Pijany motorowerzysta w Jastrzębiu zatrzymany przez policjantkę. Była na spacerze, po służbie

W sobotę, podczas spaceru, zauważyła, jak motorowerzysta jeździ motorkiem slalomem. Była godzina 19.30, ulica Marusarzówny. Policjantka - na co dzień pracująca w naszej drogówce - postanowiła zareagować, bo kierowca jednoślanu zagrażał innym kierowcom.

- Policjantka zmierzała akurat w kierunku osiedla Chrobrego, gdy zauważyła kierującego jednośladem, który jechał „wężykiem. Kiedy mężczyzna zjechał na pobocze, policjantka przerwała mu jazdę. Pijanego przekazała przybyłym na miejsce kolegom z drogówki, którzy przeprowadzili badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie. Alkomat wykazał ponad 2 promile. Co więcej, okazało się, że mężczyzna ma zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. 41-latkowi grozi nawet trzyletni pobyt w więzieniu - tłumaczy Bogusława Dudek, rzeczniczka policji w Jastrzębiu.