Policja z Jastrzębia zatrzymała 24-letniego rybniczanina. Wpadł w szał w autobusie
24-latek z Rybnika awanturował się w autobusie w sobotę wieczorem. Po przyjeździe na przystanek autobusowy przy ulicy 11 Listopada, stróże prawa zastali zgłaszającego kierowcę autobusu oraz agresywnego mężczyznę.
- Rybniczanin zniszczył uchwyt od młotka do awaryjnego wybicia szyby oraz kopał po krzesłach. Ponadto wyzywał innych pasażerów, a kiedy ci próbowali go uspokoić zaczął uderzać głową w szybę i w oparcie fotela. Rybniczanin był również agresywny wobec interweniujących policjantów - znieważył ich oraz groził, że ich zwolni ze służby. W rezultacie trafił do policyjnego aresztu - wyjaśnia Bogusława Dudek z jastrzębskiej policji.
24-latek był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko 2 promile. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty, do których się przyznał, tłumacząc swój atak agresji nadmiarem wypitego alkoholu.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?