Policyjny pościg w Jastrzębiu. 38-letni motocyklista nie zatrzymał się do kontroli. Próbował zgubić mundurowych. Ucieczkę zakończył w rowie
Sceny rodem z filmu akcji rozegrały się na ulicach Jastrzębia-Zdroju. W roli głównej wystąpił motocyklista, który za wszelką cenę usiłował zgubić policyjny pościg. A wszystko zaczęło się od przekroczenia prędkości.
- Wywiadowcy patrolujący ulice nieoznakowanym radiowozem jadąc al. Jana Pawła II, zauważyli kierującego motocyklem, który porusza się z nadmierną prędkością. Mundurowi ruszyli za nim i nadali sygnały nakazujące zatrzymanie się do kontroli drogowej - mówi st. asp. Halina Semik, oficer prasowa policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Mężczyzna nie zamierzał jednak dać się skontrolować policjantom. Zamiast się zatrzymać, jeszcze przyspieszył. - Motocyklista poruszał się z bardzo dużą prędkością - informuje st. asp. Halina Semik. Nie tylko jednak to było jego przewinieniem w trakcie ucieczki.
- Motocyklista poruszał się wszystkimi pasami ruchu. Łamał wiele przepisów ruchu drogowego. Uderzył w radiowóz - wylicza oficer prasowa jastrzębskiej policji.
Uciekinier próbował zgubić policjantów, zjeżdżając z głównej w boczną uliczkę. Efekt był jednak zgoła inny od zamierzonego. Mężczyzna stracił panowanie nad motocyklem i wpadł do przydrożnego rowu. - Próbował jeszcze uciekać pieszo, jednakże szybko został zatrzymany przez wywiadowców - wskazuje st. asp. Halina Semik.
Kierowcą motocykla okazał się być 38-letni jastrzębianin. Mężczyzna przed konsekwencjami ucieczki próbował się jeszcze wybronić, uskarżając się na swój stan zdrowia, ale również i to mu nie pomogło. Wprawdzie narzekający na ból pleców, 38-latek trafił do szpitala, lecz tam lekarze orzekli, że nic poważnego mu się nie stało.
Wszystko wskazuje na to, że przyczyną zlekceważenia kontroli i późniejszej ucieczki przed policją, mężczyzny było spowodowane brakiem uprawnień do kierowania motocyklem. Zarówno z tego, jak i niezatrzymania się do policyjnej kontroli, mieszkaniec Jastrzębia będzie się tłumaczył przed sądem. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?