Policyjny pościg w Jastrzębiu za...maluchem. Zwiewał 74-letni kierowca. Miał swoje powody
Uciekać przed policją można nawet autem, które ma niecałe 30 koni mechanicznych. Tak, tym razem w roli głównej wystąpił stary, poczciwy maluszek, czyli fiat 126 p!
Zdarzenie rozegrało się w poniedziałek, 11 stycznia, około godziny 11.20.
- Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego w wyniku pościgu zatrzymali do kontroli drogowej samochód fiat 126p, którego kierujący na skrzyżowaniu ulicy Pszczyńskiej z ulicą Grodzką nie zastosował się do znaku nakazującego jazdy w prawo lub lewo, pojechał na wprost w ulicę Stodoły - wyjaśnia Halina Semik, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Kierujący nie reagował na sygnały pojazdu uprzywilejowanego, jechał całą szerokością jezdni, nie dając się wyprzedzić. Mundurowym po przejechaniu kilkuset metrów udało się zajechać drogę kierującemu.
- 74-latek nie stosował się do wydawanych poleceń. W trakcie kontroli stróże prawa ujawnili, iż pojazd, którym się poruszał, nie ma od 11 lat badań technicznych, oraz kierujący nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Osobówka została odholowana na parking strzeżony, a o karze dla nieodpowiedzialnego 74-latka zadecyduje sąd - wyjaśnia policjantka.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?