Jastrzębianie już w sobotę pojechali do Sanoka, by lepiej zaznajomić się z tamtejszym lodowiskiem, a mimo to w I tercji dali się zaskoczyć Ciarko.
Gospodarze po dwóch potężnych strzałach z dystansu 35-letniego czeskiego obrońcy Pavla Mojzisa prowadzili 2:0, ale JKH nie rezygnowało.
Dwa razy kontaktowe bramki dla gości strzelał weteran Richard Kral wyraźnie wracający do wysokiej formy sprzed kontuzji.
W końcówce przegrywający dwoma bramkami jastrzębianie postawili wszystko na jedną kartę.
Wykorzystując karę Vozdeckiego na 2,32 min. przed ostatnią syreną wycofali bramkarza i grając sześciu na czterech Ivicić zdobył trzeciego gola.
Wyrównać już nie zdołali, choć szansę na to miał Kral.
Ciarko PBS Bank Sanok - JKH GKS Jastrzębie 4:3 (2:0, 2:2, 0:1)
Bramki 1:0 Pavel Mojzis (12), Pavel Mojzis (18), 2:1 Richard Kral (23), 3:1 Josef Vitek (31), 3:2 Richard Kral (32), 4:2 Dariusz Gruszka (39), 4:3 Martin Ivic (58)
Widzów 3.000
Kary Ciarko i JKH po 10 minut
W play off: 1:0 dla Sanoka (gra toczy się do czterech zwycięstw)
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?