Projekt Europa: Studenci pomogą koleżance, która wpadła pod pociąg
Ośmiu studentów, w tym pięciu z Jastrzębia, przez ponad 30 dni zamkniętych na kilku metrach kwadratowych volkswagena transportera caravelle wyrusza, by wziąć udział w słynnej hiszpańskiej w bitwie na pomidory, La Tomatina, w hiszpańskim Bunol. Ale przede wszystkim, by pomóc koleżance.
Joanna Chałupa w zeszłym roku wpadła pod pociąg i straciła prawą nogę. Z pomocą pospieszyła Fundacja Jaśka Meli "Poza Horyzonty", ofiarowując protezę. Jednak wkrótce mija termin spłaty kredytu zaciągniętego, by pomóc studentce. I właśnie brakujące 25 tysięcy złotych chcą zdobyć studenci z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie i Politechniki Śląskiej w Gliwicach, w tym pięciu chłopaków z Jastrzębia.
- Nie znałam chłopaków wcześniej. Nic nie wiedziałam o Projekcie Europa i dopiero pani z Fundacji zadzwoniła powiedzieć, że jacyś studenci chcieliby się ze mną spotkać. Byłam mile zaskoczona - mówi dziewczyna.
Projekt Europa" rozpoczyna się dzisiaj, około 8 rano w Krakowie. Kierunek podróży to Jastrzębie, w którym dołączy do grupy reszta przyjaciół. Studenci będą podróżować po Europie w kupionym za własne pieniądze busie. Choć pracy było przy nim dużo (do wymiany poszły uszczelki, płyny, filtry i rozrząd), chłopaki są pewni, że samochód wytrzyma ich morderczą trasę. Koszty paliwa, ubezpieczenia, wyżywienia i noclegów pokryją sponsorzy.
Półmetek podróży w hiszpańskim Bunol, gdzie 28 sierpnia rozegra się największa na świecie bitwa pomidorowa. Powrót około 15-17 września.
Rafał Sałak, jeden z uczestników wyprawy mówi:
- Wyprawa zapowiada się niesamowicie. Możliwość podróżowania po całej Europie z grupą bliskich przyjaciół brzmi naprawdę fantastycznie. Do tego fakt, że możemy w jakimś stopniu pomóc naszej koleżance Joasi. Jedziemy po niezapomniane wspomnienia, ale również w słusznej sprawie.
-Każdy może dołączyć się do prowadzonej akcji charytatywnej albo poprzez bezpośrednie wpłaty na konto bankowe, albo poprzez udział w aukcjach internetowych, na których zlicytowane zostaną pamiątki z wszystkich odwiedzanych przez chłopaków krajów Europy. Przykładowo - butelkę wina z Paryża. Zakładana trasa 6500 km wydłużyła się do około 7200 km, gdyż podróż przez Niemcy, Holandię, Belgię, Francję, Hiszpanię, Monako, Włochy i Chorwację nie wystarcza - trzeba jeszcze zwiedzić Budapeszt! I dopiero z Węgier, przez Słowację i Czechy, wrócić gdzieś w połowie września do Polski.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?