- Przychodzę tu posprzątać, ale też pomodlić się. Jestem osobą bardzo wierzącą i od kiedy umarł nasz papież, modlę się właśnie do niego - mówi nam pan Stanisław, który jak się okazuje, papieża znał osobiście. - Znałem go, bo często jeździłem z rodzicami na mszę do krakowskiej Bazyliki. To właśnie tam spotykałem papieża, wtedy jeszcze biskupa. Mogę być dumny, że to właśnie z jego rąk w 1962 roku otrzymałem bierzmowanie - wspomina pan Stanisław. - Cała moja rodzina była w jakiś sposób z nim związana. Mama służyła nawet u jego znajomych - wspomina jastrzębianin i jak sam przyznaje, wtedy nie było to dla niego nic niezwykłego, że zna Karola Wojtyłę, biskupa z Krakowa. Dopiero, kiedy został mianowany papieżem, pan Stanisław poczuł się wyróżniony, choć nigdy nikomu się tym nie chwalił.
- Nie miałem potrzeby mówić wszystkim dookoła, że znałem papieża, choć wiem, że był niezwykłym człowiekiem. Właśnie dlatego z potrzeby serca, po jego śmierci z grupą mieszkańców postanowiliśmy, jak najszybciej zrealizować pomysł jednego z naszych sąsiadów - diakona Macieja Kota i stworzyliśmy urokliwy skwer z pamiątkową tablicą na cześć papieża.
" Janowi Pawłowi II, z miłości, mieszkańcy osiedla" - taki napis widnieje na tablicy, na której jeden z mieszkańców wyrył portret papieża. Ktoś inny posypał ścieżkę ozdobnym żwirem, a jeszcze ktoś przyniósł tu duży kamień, który przypomina pochylającą się postać papieża.
- Wystarczy spojrzeć na ten kamień, żeby przypomnieć sobie papieża u kresu swojego życia. Był właśnie taki zgarbiony - mówi Zbigniew Kot, który również dogląda skweru.
Mieszkańcy liczą, że właśnie teraz, z okazji beatyfikacji, uda się w końcu tą tablicę poświęcić.
- Czekamy na to 6 lat. Czasem zaglądają tu nawet jacyś ciekawscy i robią sobie zdjęcia, ale dla wielu mieszkańców Jastrzębia, to miejsce jest jeszcze nieznane. Może, kiedy ksiądz nam to poświęci, przyciągniemy tu więcej wiernych - dodaje Stanisław Długosz, który żałuje, że nie może pojechać do Rzymu - nie pozwala mu na to choroba. Chciałby w tym dniu być jak najbliżej papieża.
Są jednak w mieście szczęśliwcy, którzy 1 maja wezmą udział w uroczystej mszy beatyfikacyjnej na Placu Św. Piotra w Rzymie, to grupa około 50 osób, która już w przyszły piątek wyjedzie na pielgrzymkę do Rzymu, organizowaną przez parafię w Jastrzębiu-Zdroju.
- Dla wszystkich będzie to niezapomniane przeżycie - zdradza ks. Wojciech Grzesiak, organizator wyjazdu.
A jak Wy przygotowujecie się do beatyfikacji Jana Pawła II?
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?