Seria wypadków w Jastrzębiu-Zdroju: dachowanie, jazda na czerwonym, wymuszanie pierwszeństwa
To był bardzo trudny weekend na drogach Jastrzębia-Zdroju. Tylko w piątek odnotowano osiem kolizji drogowych! Co się działo?
Jechała za szybko, dachowała
Najpoważniejsze zdarzenie miało miejsce w piątek o 17.35. przy ulicy Ranoszka – dachował tam renault modus. Kierująca autem kobieta sama wyszła z pojazdu, gdy przyjechały służby, nie chciała wzywać karetki, bo nic się jej nie stało. Przyznała, że jechała za szybko, więc jej auto wyleciało na łuku drogi, straciła nad nim panowanie. Zjechała na pobocze, ścięła jeden ze słupów reklamowych, auto się wywróciło. 60-latka została ukarana mandatem karnym.
Przejechała na czerwonym
Natomiast o 16. na wysokości Carrefoura (Podhalańska) zderzył się opel z hyundaiem. Okazało się, że sprawczyni, kierująca oplem, przejechała przez skrzyżowanie na… czerwonym świetle, doszło do zderzenia. Dostała mandat.
Nie ustąpili pierwszeństwa
Tego samego dnia, ale z rana, o 8.38 policjanci odebrali wezwanie z Wielkopolskiej, gdzie zderzyły się ford focus i volkswagen passat. Działania zastępu strażaków polegały na zneutralizowaniu plamy olejowej oraz posprzątaniu rozbitych elementów pojazdów. Kierujący volkswagenem nie ustąpił fordowi pierwszeństwa, sprawca kolizji został ukarany mandatem – wyjaśnia policja.
Odnotujmy jeszcze jedno sobotnie zdarzenie, gdzie także doszło do nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu. Tym razem zawinił kierowca volkswagena golfa, który wjechał w renault megane. Akcja trwała od godziny 18.50 do 19.51. Sprawca dostał mandat.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?