Siatkarze Jastrzębskiego Węgla wrócili do treningów. Mistrzowie Polski rozpoczęli przygotowania do kolejnego sezonu. "Będziemy mocni"

Mistrzowie Polski już trenują. Po dokładnie piętnastu tygodniach przerwy od zakończenia minionego sezonu, w którym siatkarze Jastrzębskiego Węgla po siedemnastu latach przerwy sięgnęli po wygraną w PlusLidze, zawodnicy Pomarańczowych rozpoczęli przygotowania do kolejnych rozgrywek.

W pierwszych zajęciach przygotowawczych do nowego sezonu wzięło udział czternastu zawodników. Dziewięciu z nich: Szymon Biniek, Jurij Gladyr, Łukasz Wiśniewski, Rafał Szymura, Tomasz Fornal, Dawid Dryja, Jakub Macyra, Wojciech Szwed oraz Jakub Popiwczak to zawodnicy, którzy będą reprezentować barwy jastrzębian w rozgrywkach ligowych.

Dodatkowa piątka to siatkarze dokooptowani do pierwszej drużyny pod nieobecność zawodników występujących na Igrzyskach Olimpijskich, a także na zbliżających się mistrzostwach Europy. Są wśród nich: Stanisław Wawrzyńczyk, Azer Tural Hasanli, Bartosz Krzysiek oraz adepci Akademii Talentów: Kamil Strzymszok i Dominik Rakowski.

Ich zadaniem będzie zastąpienie: mistrzów olimpijskich z Tokio - Benjamina Toniuttiego i Stephena Boyera, a także Czecha Jana Hadravy i Fina Eemiego Tervaporttiego, którzy ze swoimi reprezentacjami przygotowują się do mistrzostw na Starym Kontynencie.

Drużynę Jastrzębskiego Węgla w nadchodzącym sezonie poprowadzi Andrea Gardini, z którym po wywalczonym mistrzostwie Polski przedłużono umowę w Jastrzębiu. Zdaniem szkoleniowca nadchodzący sezon będzie bardzo wyrównany, a ponownie zdobycie złota MP będzie niezwykle karkołomne.

- Każdy będzie tracił punkty, ale najważniejsze, by szybko wracać do swojej gry. Moim zdaniem, raczej nie będzie drużyny, która kompletnie zdominuje sezon. Wyczuwam raczej wyrównane rozgrywki. Łatwo nie będzie, ale nie oznacza to, że nie wygramy. Czeka nas jednak ciężka praca i ciężkie wyzwania w wielu meczach - przewiduje Andrea Gardini.

Celem jastrzębian jest oczywiście obrona mistrzowskiego tytułu. Jak mówi Łukasz Wiśniewski, środkowy Jastrzębskiego Węgla, to realne zadanie, szczególnie wobec przedsezonowych wzmocnień.

- Nazwiska, które do nas dołączyły, mogą napawać optymizmem. „Na papierze” na pewno będziemy mocni, ale później wszystko zweryfikuje boisko. Mam nadzieję, że będziemy odpowiednio przygotowani i wylejemy tutaj wszystkie poty, jakie są potrzebne do tego, aby ten sukces powtórzyć - przyznaje Wiśniewski.

Rozgrywki w PlusLidze siatkarze Jastrzębskiego Węgla rozpoczną w pierwszy weekend października. Premierowe spotkanie Pomarańczowi rozegrają na wyjeździe w Lublinie, gdzie zmierzą się z zespołem beniaminka - LUK Politechniką.

Zanim zainaugurowane zostaną zmagania ligowe, jastrzębian czekają treningi na własnych obiektach. - Zaplanowano również sparingi oraz udział w przedsezonowych turniejach towarzyskich - tłumaczy Marcin Fejkiel, oficer prasowy JW.

Pomarańczowi mają już za sobą występy w Lidze Letniej Grand Prix PlusLigi. Jastrzębianom nie udało się obronić wywalczonego przed rokiem tytułu. Po dwóch porażkach i trzech wygranych zakończyli udział w turnieju rozgrywanym w Krakowie na etapie ćwierćfinału.