Śledztwo w sprawie zamordowanej rodziny policjanta wciąż trwa

- Wciąż prowadzone jest postępowanie wyjaśniające okoliczności z tego zdarzenia - poinformował nas prokurator Jacek Rzeszowski z jastrzębskiej prokuratury, która prowadzi śledztwo. - Z dotychczasowych ustaleń śledztwa wynika, że w tragedii nie brały udziału osoby trzecie - wyjaśnia prokurator Rzeszowski. Śledczy wciąż jednak biorą pod uwagę kilka wersji zdarzeń.
Nie wykluczona jest zatem początkowa wersja, którą brano pod uwagę, czyli to, że policjant sam zamordował żonę i córkę, a następnie sam odebrał sobie życie. Przypomnijmy, że sekcja zwłok wykazała, że mężczyzna zmarł na skutek powieszenia się na kablu. Z kolei kobieta i dziewczyna zginęły od ran ciętych i kłutych.