Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Straż Miejska w Jastrzębiu kontroluje piece. Sprawdziła już urządzenia grzewcze w 677 domach. 78 razy wykryła nieprawidłowości

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Na 677 kontroli, w 599 przypadkach wszystko było w porządku.
Na 677 kontroli, w 599 przypadkach wszystko było w porządku. arc.
Do 677 domów w ciągu zaledwie pięciu miesięcy zapukali strażnicy miejscy z Jastrzębia-Zdroju, żeby sprawdzić, czy mieszkańcy wymienili urządzenia grzewcze na spełniające wymogi uchwały antysmogowej. Jak się okazało, w Jastrzębiu mieszkańcy dbają o czyste powietrze. Żadnych kroków w kierunku wymiany kopciucha nie poczyniło tylko 32 właścicieli domów.

Straż Miejska w Jastrzębiu kontroluje piece. Sprawdziła już urządzenia grzewcze w 677 domach. 78 razy wykryła nieprawidłowości

Do serca wzięli sobie obowiązywanie od początku 2022 roku w woj. śląskim uchwały antysmogowej strażnicy miejscy w Jastrzębiu-Zdroju, którzy od 1 stycznia do drugiego tygodnia maja aż 677 razy zweryfikowali jej egzekwowanie przez jastrzębian. Taki wynik oznacza, że w Jastrzębiu nie licząc Rybnika przeprowadza się najwięcej kontroli urządzeń grzewczych w regionie.

Większość kontroli przeprowadzonych przez jastrzębską Straż Miejską miało pozytywny finał. Podobnie jak strażnicy za punkt honoru postawili sobie sprawdzić, czy mieszkańcy ogrzewają swoje domy urządzenia spełniającymi wymogi prawne, tak jastrzębianie zdecydowali się na wymianę kotłów bezklasowych, czyli tzw. kopciuchów oraz tych, które wyprodukowano przed 2007 rokiem.

Spośród 677 kontroli, które w znaczącej większości były zaplanowane przez Straż Miejską, aż w przypadku 599 z nich nie dopatrzono się żadnych nieprawidłowości. Z kolei w przypadku 78 kontroli, które dowiodły nieprawidłowości, część z nich była związana z oczekiwaniem na wymianę kotła.

- W wyniku przeprowadzonych kontroli ujawniono, że na terenie 78 nieruchomości użytkowany jest kocioł niezgodny z przepisami. Jednak tylko w 32 przypadkach właściciele kotłów nie podjęli żadnych działań zmierzających do wymiany instalacji grzewczej - tłumaczą strażnicy miejscy z Jastrzębia.

W takich przypadkach Straż Miejska nie zdecydowała się jednak na ukaranie spóźnialskich, stosując wobec nich taryfę ulgową w postaci pouczenia. Strażnicy zapowiedzieli jednak tzw. rekontrolę, w przypadku której pobłażliwości nie zamierzali już stosować.

Czasu na poprawę jastrzębianie mieli od miesiąca do nawet pół roku. - Gdy chodzi o uzupełnienie dokumentacji posiadanej instalacji grzewczej może to być około miesiąca. W przypadku oczekiwania na podłączenie nowej instalacji grzewczej, będzie to termin wynikający z umowy zawartej pomiędzy właścicielem nieruchomości, a instalatorem nowego kotła lub też dystrybutorem np. gazu. Natomiast w przypadku braku jakichkolwiek podjętych czynności może to być termin od trzech do sześciu miesięcy - wyjaśniają w jastrzębskiej Straży Miejskiej.

Wiadomo już jednak, że pierwsze ponowne kontrole zostały przeprowadzone. Ich skutek był jak najbardziej pozytywny.

- Były już przeprowadzone pierwsze rekontrole z pozytywnym skutkiem. Gdy brakowało czegoś w dokumentacji - była ona uzupełniona. Gdy chodziło o termin podłączenia nowego urządzenia grzewczego - było ono podłączone, a w przypadku braku jakichkolwiek działań - została zawarta umowa na dostawę nowego urządzenia grzewczego - informuje Straż Miejska w Jastrzębiu-Zdroju.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto