Straż pożarna w Jastrzębiu przy Opolskiej i Wrocławskiej. Słyszeliście syreny? Wiemy, co się działo w środę, 6 stycznia
Najpierw zostali wezwani od zaniepokojonych mieszkańców dziesięciopiętrowego bloku przy Opolskiej. Była godzina 12.37. Zadymienie, smród przypalonej potrawy - okazało się, że jeden z lokatorów zapomniał wyłączyć gaz pod garnkiem. Na szczęście nic nie stało się, ale profilaktycznie skontrolowano mieszkanie na obecność niebezpiecznych gazów - nie wykazały niebezpieczeństwa.
Niebezpieczna sytuacja miała miejsce w wieżowcu przy Wrocławskiej. Tam mieszkańcy zgłosili problem o godzinie 15.40. zadziałał tam czujnik czadu. W mieszkaniu zgłaszającego nie było problemu, ale strażacy odwiedzili mieszkania w pionie, by zbadać poziom tlenku węgla. Efekt?
- W trzech mieszkaniach pomiar stężenia CO, wynik ponad 1000 ppm. Zakręcono dopływ gazu do niesprawnych podgrzewaczy wody oraz przekazano mieszkania właścicielom - wyjaśniają strażacy. Po raz kolejny okazało się, że czujka czadu zapobiegła tragedii.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?