Szukamy nazwy dla hali. Macie pomysły?

- Kiedy mówię, że idę do hali widowiskowo-sportowej, to się denerwuję. Nazwa jest za długa. Może by coś ciekawego wymyślić. "Jastrzębianka", "Węgielek", "Jastrzębski spodek". Wszystko jest lepsze od oficjalnej - proponuje Anna Pastuszek, mieszkanka Jastrzębia, która zastanawia się, jak długo hala będzie nazywana "nową". Ale to nie jedyny kłopot.

- Najlepiej, żeby miała jakąś krótką nazwę, łatwą do zapamiętania - proponuje z kolei Dominik Koczy mając na myśli pozostałe jastrzębskie obiekty.

Rzeczywiście mówiąc o hali sportowej przy stadionie miejskim, mówimy w skrócie Omega, zaś o hali w Boryni choć jest to nieoficjalna nazwa, mówimy żartobliwie "Kurnik". Czy nie można by równie krótkim mianem określać hali przy ulicy Jana Pawła? Może "Hala Jastrząb"? - zastanawia się.

- Myśleliśmy nawet o nazwaniu hali, ale pieniądze, które otrzymaliśmy na realizację całej inwestycji, nie mogą być przeznaczone np. na realizację konkursu na nazwę ani na działania z tym związane, więc póki co nie ma takiej możliwości - wyjaśnia Zofia Florek, dyrektorka MOSiR-u, który zarządza halą.

- Jeśli rzeczywiście przyjdzie nam podjąć w przyszłości taką decyzję, to zastanowimy się nad kilkoma opcjami. Jedną z nich jest np. wymienienie w nazwie jakiegoś strategicznego sponsora organizowanych w tym miejscu imprez czy działających klubów, np. Jastrzębskiej Spółki Węglowej - dodaje Zofia Florek. Zanim rzeczywiście hala otrzyma swoje prawdziwe imię, wśród nieoficjalnych nazw które od czasu do czasu pojawiają się w rozmowach, pojawia się oczywiście "Duma Janeckiego".

Skąd ten pomysł? Podczas prezentacji inwestycji, prezydent Marian Janecki powiedział kiedyś, że ta hala, to jego duma i tak już zostało. Co na to mieszkańcy?
- "Duma Janeckiego"? To tylko żart. Wolałbym np. "JW Arenę", co od razu kojarzyłoby nam się z siatkarzami - proponuje Marcin Golicki.

Macie pomysł na nazwę dla hali widowiskowo-sportowej?