Szykuje się rewolucja w Parku Zdrojowym

- Dostaliśmy już zgodę od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, na postawienie w parku tzw. fontanny solankowej, która działała już tutaj przed laty. Warunkiem jest jedynie zadaszenie obiektu, tak, żeby sól z oparów nie osadzała się na zabytkowych drzewach - mówi Marian Janecki, prezydent Jastrzębia. Inwestycja miałaby potrwać dwa lata. W przyszłym roku zagospodarowano by na ten cel 560 tysięcy złotych w miejskiej kasie. Pieniądze zostałyby przeznaczone głównie na przygotowanie projektu solanki. Także na dwa lata ma być rozłożona modernizacja budynku byłych Łazienek I, znajdujących się w sąsiedztwie siedziby Galerii Historii Miasta. - Chcielibyśmy przenieść tam Urząd Stanu Cywilnego. Jednym z powodów jest choćby fakt, że większość nowożeńców po ceremonii ślubnej i tak jeździ do Parku Zdrojowego, żeby tam, w pięknej scenerii, zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia - dodaje Marian Janecki. Jednak przywrócenie budynku do takiego stanu, żeby mogły się tu odbywać śluby, wymaga sporych nakładów finansowych. Nic dziwnego, że na ten cel miasto chce w kolejnych latach przeznaczyć w sumie 6 mln zł. Jak się okazuje, to nie koniec inwestycji w Parku Zdrojowym. Największe zainteresowanie wzbudza bowiem ostatnia propozycja władz miasta, nad którą dyskusje toczą się już ładnych parę lat. Mowa oczywiście o rynku, który miałby powstać na parkingu przy ul. Witczaka. W przyszłym roku ma zostać wykonany projekt i rozpocząć się budowa, ale czy tym razem inwestycja w końcu dojdzie do skutku, dowiemy się dopiero za kilka dni, kiedy radni zaakceptują nowy projekt budżetu. Wizja rynku w sercu Parku Zdrojowego spodobała się już mieszkańcom. - Lepszego miejsca na rynek w naszym mieście nie ma. Jestem na "tak"! - mówi Janina Stefczyk.