Trzydniowa żałoba w Jastrzębiu-Zdroju. Prezydent Anna Hetman zdecydowała się wprowadzić ją po tragicznym wybuchu metanu w kopalni Pniówek
Żałoba w Jastrzębiu-Zdroju. Władze miasta zdecydowały się wprowadzić trzydniową żałobę po tym, jak w należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalni Pniówek doszło do tragicznych wybuchów metanu, który pozbawił życie pięciu osób, siedem kolejnych uwięził pod ziemią, a kilkadziesiąt mniej lub bardziej poszkodował.
- W związku z tragicznymi skutkami wypadku, który miał miejsce w dniu 20 kwietnia 2022 r. w Kopalni Węgla Kamiennego Pniówek ogłaszam w dniach od 22 do 25 kwietnia 2022 r. żałobę na terenie Miasta Jastrzębie-Zdrój - ogłosiła prezydent Anna Hetman, która wydała w tej sprawie specjalne zarządzenie.
Wprowadzona w Jastrzębiu żałoba oznacza, że w trakcie jej trwania w mieście nie będą się odbywać żadne imprezy, których organizatorami są jednostki podległe Urzędowi Miasta.
- Odwołane zostają imprezy o charakterze rozrywkowym, kulturalnym, rekreacyjnym i sportowym - informuje Izabela Grela, naczelnik wydziału Informacji, Promocji i Współpracy Zagranicznej jastrzębskiego magistratu.
Jastrzębie-Zdrój jest kolejnym miastem, które zdecydowało się wprowadzić żałobę w związku z tragedią w KWK Pniówek. Wcześniej cztery dni żałoby (od 20 do 24 kwietnia) ogłosił także wójt gminy Pawłowice - na terenie której mieści się kopalnia - Franciszek Dziendziel. Na terenie wszystkich miejscowości gminy w pow. pszczyńskim podobnie jak w Jastrzębiu nie będą się odbywać wydarzenia o charakterze rozrywkowym i sportowym, gminne flagi opuszczono do połowy masztów i przewieszono je kirem.
Z kolei w niedzielę, 24 kwietnia, jak zadecydował wojewoda, Jarosław Wieczorek żałoba obowiązywać będzie na terenie całego woj. śląskiego. Śląski wojewoda zaapelował również o powstrzymanie się tego dnia od organizacji imprez rozrywkowych.
Przypomnijmy, w wybuchu metanu, do którego doszło w kopalni Pniówek zginęło pięć osób. To czterej górnicy oraz jeden z ratowników górniczych, który ruszył im na pomoc. W momencie prowadzenia akcji ratowniczej, kilka godzin później doszło do wtórnego wybuchu. Pod ziemią uwięzionych wciąż pozostaje siedem osób: dwóch górników i pięciu ratowników. Akcja ratownicza ze względu na skrajnie trudne warunki - kolejne wybuchy metanu, do których dochodziło w chodniku, gdzie była ona prowadzona - została przerwana i ograniczona do izolacji zagrożonego terenu.
W pierwszym wybuchu metanu poszkodowanych zostało dwadzieścia jeden osób. Najciężej rannych jest dziesięciu z nich, którzy przebywają w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. W wyniku wtórnych wybuchów ucierpiało dziesięć kolejnych osób: dziewięciu ratowników oraz żona wcześniej poszkodowanego ratownika, która na wieść o ponownym wybuchu, zasłabła. Ich życiu nie zagraża jednak żadne niebezpieczeństwo.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?