W lesie wybuchł pożar. Było słychać eksplozje

Pożar w Jastrzębiu: wybuchy w lesie

Wczoraj po północy w lesie na ulicy Podhalańskiej w Jastrzębiu-Zdroju wybuchł pożar. W straży pożarnej rozdzwoniły się telefony po tym, jak wystraszeni mieszkańcy słyszeli odgłosy wybuchów i huku w lesie. Myśleli, że doszło tam do wybuchu butli z gazem.

- Eksplozje były słyszane z dużej odległości. Zostało to też potwierdzone przez inne osoby, które zgłaszały pożar. Udaliśmy się na miejsce, a tam okazało się, że palą się prowizoryczne szałasy, w których przebywają bezdomni. Wybuchały natomiast nagrzane pojemniki po dezodorantach, które zajęły się ogniem - mówi Mirosław Juraszczyk z jastrzębskiej straży pożarnej.

Okazało się, że w wyniku wybuchu ognia i eksplozji ucierpiały dwie osoby, ale po przebadaniu zespół ratownictwa medycznego nie stwierdził potrzeby dalszej hospitalizacji. - Te osoby były lekko poparzone. Nie wiadomo, dlaczego ten pożar wybuchł. Prawdopodobną przyczyną mogło być zaprószenie ognia - mówią strażacy.