W mieście powstanie Punkt Zbierania Odpadów Niebezpiecznych

- Mają tu trafiać stare oleje, baterie i papa usuwana z dachów. Wszystko to wydziela mnóstwo szkodliwych substancji do środowiska, a my mamy mieszkać obok takiej bomby ekologicznej? Chyba nikogo nie dziwi, że nie podoba nam się pomysł budowy takiego składowiska obok naszych domów – mówią mieszkańcy, którzy napisali do naszej redakcji list. W Jastrzębskim Zakładzie Komunalnym, który jest odpowiedzialny za budowę punktu odpadów uspokajają, że inwestycja nie zagraża mieszkańcom.

- Zanim rozpoczęła się budowa składowiska właśnie w tym miejscu, musieliśmy otrzymać szereg pozwoleń, które potwierdziły, że obiekt będzie spełniał wymogi związane z ochroną środowiska. Wszystkie pozwolenia otrzymaliśmy, a to oznacza, że mieszkańcy mogą czuć się bezpiecznie – zapewnia Marek Krakowski, dyrektor JZK i dodaje, że rozpatrywane były inne opcje ulokowania składowiska, ale w każdym przypadku obiekt sąsiadowałby z jakimiś budynkami mieszkalnymi i zawsze ktoś mógłby się poczuć poszkodowany. Ostatecznie punkt powstaje na terenie byłej stacji paliw przy dworcu PKM na ulicy Dworcowej. W tej chwili wykonywany jest demontaż starej stacji, w miejscu w którym stanie przystosowany do składowania odpadów niebezpiecznych budynek. Inwestycja pochłonie 800 tysięcy złotych i w całości zostanie pokryta z pieniędzy Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Składowisko ma być gotowe do lipca przyszłego roku.
Wiadomo już, że do punktu będą trafiały takie odpady, jak stare baterie, leki, azbest i stary sprzęt elektroniczny.
Katarzyna Spyrka