Przed minionym weekendem, w rywalizacji do trzech zwycięstwem w fazie play off, w której Jastrzębski Węgiel rywalizuje z Effectorem Kielce, zespół z Jastrzębia wygrywał 2:0. Wystarczyło jedno zwycięstwo do awansu i właśnie tą przysłowiowej kropki nad "i" jastrzębianom nie udało się postawić.
Już po pierwszym meczu w Kielcach, który odbył się w niedzielę, widać było wyraźnie, że hala gospodarzy, zdecydowanie jastrzębianom nie leży. Jeśli niedzielne spotkanie uznać można było za wypadek przy pracy, bo Jastrzębski Węgiel przegrał je 3:2, prezentując dobrą formę i bądź co bądź, wygrywając dwa sety, to już poniedziałkowy mecz był w wykonaniu "pomarańczowych" zupełnie nieudany.
- Musimy szybko wyciągnąć z tych spotkań wnioski i zagrać na 100 procent w ostatnim starciu - podsumował Lorenzo Bernardi, szkoleniowiec Jastrzębskiego Węgla. Oby jastrzębianie szybko zapomnieli o porażce w Kielcach i na własnym podwórku, przed jastrzębską publicznością pokazali na co ich stać, wygrywając decydujące starcie. Mecz na wagę awansu do półfinału odbędzie się w niedzielę w hali widowiskowo-sportowej
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
