W Wigilię nikt nie powinien być sam. W Jastrzębiu zorganizowano pierwszą społeczną wigilię. Częstowano barszczem i krokietami
W świąteczny czas w Jastrzębiu zadbano o każdego. Z inicjatywy społeczników powstałego niedawno kolektywu Aktywistyczne Jastrzębie na placu im. WOŚP przed kinem Centrum zorganizowano pierwszą w mieście społeczną wigilię.
Akcję kierowano w głównej mierze do osób najbardziej potrzebujących - bezdomnych, samotnych, czy dotkniętych największą biedą - takich, które ze względu na swoją sytuację nie mogłyby sobie pozwolić na święta w rodzinnej atmosferze. Ciepłego posiłku i dobrego słowa nie odmówiono jednak nikomu.
Przez około dwie godziny chętni mogli częstować się gorącym barszczem z uszkami, krokietami, jak również ciepłą kawą, herbatą i smakołykami. Jedzenia przygotowano bardzo dużo, ale zadbano również, by nic się nie zmarnowało. - To, co zostanie przekażemy do noclegowni - mówi Estera Woźniak-Prycelas, koordynująca akcję.
Jak dodaje inicjatorka zorganizowania społecznej wigilii, zorganizowano ją, ponieważ w czasie świąt nikt nie powinien być sam.
- Chcielibyśmy aby w tak szczególny dzień nikt nie został bez ciepłego posiłku i dobrego słowa drugiego człowieka - zaznaczała jeszcze w trakcie przygotowań do organizacji wigilii Estera Woźniak-Prycelas.
Podobnie uważa poseł Maciej Kopiec, który zjawił się w Jastrzębiu. - Nie wszyscy ludzie mogą sobie pozwolić na ciepły posiłek, trzeba im pomagać. Musimy być razem w tym czasie, bo właśnie po to są świętą - żeby się jednoczyć - zaznacza poseł Nowej Lewicy.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?