We wrześniu w Jastrzębiu odbędzie się pierwsza w historii Industriada. Przy Łaźni Moszczenica praca wre. Szykuje się interesujący program
To, że w Jastrzębiu po raz pierwszy w historii odbędzie się Industriada jest pewne i to już od jakiegoś czasu. Drogę do jej zorganizowania otworzyło zaliczenie w końcówce czerwca Łaźni Moszczenica do grona siedmiu obiektów "zaprzyjaźnionych" Szlakowi Zabytków Techniki w woj. śląskim. Już to uznano za spory sukces.
- Udało nam się wygrać ten konkurs tylko dlatego, że zaproponowaliśmy naprawdę bogaty i niekonwencjonalny program - mówiła wówczas Izabela Grela, dyrektor Instytutu Dziedzictwa i Dialogu Łaźnia Moszczenica.
Był to jednak dopiero początek drogi do zorganizowania Industriady, której tegoroczny termin wyznaczono na 3 września. Mieszkańcy Jastrzębia mogli mieć obawy, gdyż do tego czasu w związku z opóźnieniem prac przy rewitalizacji Łaźni Moszczenica na pewno nie uda się skończyć. Te jednak, jak się okazuje były przedwczesne.
W Instytucie Dziedzictwa i Dialogu zapewniają, że nic nie stanie na przeszkodzie w organizacji Industriady, która w Jastrzębiu będzie wydarzeniem plenerowym, który odbędzie się na terenie wokół Łaźni Moszczenica, obecnie przygotowywanym do tego wydarzenia.
- Prace nad budową parkingu i zagospodarowaniem terenu wokół budynku Łaźni Moszczenica przy ulicy Towarowej 7 są na finiszu - zaznacza Barbara Englender, rzecznik prasowa Urzędu Miasta w Jastrzębiu-Zdroju.
Organizujący Industriadę, Instytut Dziedzictwa i Dialogu, jak na razie nie zdradza szczegółów dotyczących wrześniowego wydarzenia. Dlaczego? Powód jest prosty. - Program zostanie opublikowany jednocześnie w całym województwie - mówi Barbara Englender. Można się jednak spodziewać, że zgodnie z hasłem tegorocznej Industriady "Po szychcie. Czas na fajrant!", będzie on do niego nawiązywał.
Jednocześnie, szefowa Instytutu, Izabela Grela już teraz zapowiada, że wydarzenie na pewno będzie atrakcyjne. - Program przygotowaliśmy tak, by mógł konkurować z dużymi obiektami ze Szlaku Zabytków Techniki. Aktualnie dopracowujemy ostatnie detale - przyznaje dyrektor Instytutu Dziedzictwa i Dialogu, zauważając, że na organizacji Industriady zyska całe Jastrzębie.
- Dla samego miasta to nie tylko kolejna impreza o charakterze rozrywkowym, ale też szansa na promocję w całym województwie śląskim - podkreśla Izabela Grela.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?