Droga krzyżowa w Śremie. Wierni ze śremskiej Fary przeszli ulicami Śremu pogrążeni w modlitwie
W tym roku droga krzyżowa parafian ze śremskiej Fary wiodła ulicami miasta od kościoła pod wezwaniem św. Ducha do kościoła pofranciszkańskiego. Zanim wyruszyli ks. prałat Marian Brucki, dziekan dekanatu śremskiego i jednocześnie proboszcz parafii farnej w Śremie, mówił o tym jak ważne jest uczestnictwo w drodze krzyżowej i rozważanie kolejnych stacji.
Deszczowa Droga Krzyżowa w Śremie
W tym roku podobnie jak w roku ubiegłym parafianie biorący udział w drodze krzyżowej przeszli ulicami Śremu w deszczu. Ten jednak nie przeszkodził im w modlitwie przy kolejnych stacjach. Przejście przez miasto ubogacił swoją grą zespół muzyczny składający się z młodych osób związanych z kościołem farnym. I w tym miejscu trzeba przyznać, że w drodze krzyżowej udział wzięli nie tylko seniorzy, ale również młodzież.
W naszym nagraniu przypominamy, jak wyglądała droga krzyżowa parafian ze śremskiej Fary w minionym roku. w tym miejscu dodamy, że również jej trasa nie była codzienna, bo wiodła z kościoła św. Ducha, ulicami Popiełuszki, Ogrodową i Farną, do kościoła farnego.
Tak było w minionym roku:
Koniec drogi krzyżowej u "Franciszków"
Ostatnim przystankiem drogi krzyżowej, która w piątek 22 marca przeszła ulicami Śremu był kościół pofranciszkański przy ul. Poznańskiej. Tam ks. Marian Brucki podziękował wszystkim za udział i zachęcił do duchowego przeżywania najważniejszego dla katolików święta, czyli Wielkanocy.
Posłuchajcie nieco o wielkanocnej tradycji. Opowiada Kasia Tomczak z Muzeum Śremskiego:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?