Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wraca Lorneta z Meduzą. Kultowy bar z Mariackiej przez cztery miesiące był zamknięty. Najpierw przez remont, potem - koronawirusa

JPP
Lorneta z Meduzą na Mariackiej w Katowicach
Lorneta z Meduzą na Mariackiej w Katowicach LOTA
Wraca Lorneta z Meduzą, czyli najdłużej działający lokal na Mariackiej. Kultowy bar przez ostatnie cztery miesiące był zamknięty. Najpierw przez remont, który ruszył na początku lutego, potem przez pandemię koronawirusa. Ponowne otwarcie Lornety nastąpi już w poniedziałek, 1 czerwca.

Wraca Lorneta z Meduzą. Kultowy bar z Mariackiej przez cztery miesiące był zamknięty

Lorneta z Meduzą była pierwszym nowym barem otwartym na przebudowanej w deptak ulicy Mariackiej i jedynym, który od tamtej pory wciąż działa. Była też pierwszym pubem działającym w Katowicach niemal przez całą dobę. Przez ostatnie cztery miesiące lokal pozostawał zamknięty, najpierw z powodu remontu, potem – koronawirusa.

- Zaczęliśmy remont 1 lutego, a po półtora miesiąca prac mieliśmy otwierać w piątek, 13 marca – przypomina Krzysztof Krot, właściciel Lornety z Meduzą.

Lokalu nie otwarto. Jeszcze 12 marca minister zdrowia ogłosił  stan zagrożenia epidemicznego, natomiast od 13 marca restauracje, kawiarnie czy bary mogły działać, ale wyłączenie serwując dania na wynos.

Lorneta pozostała zamknięta. Teoretycznie bar mógł zacząć działać od 18 maja, ale otwarcie przełożono na 1 czerwca.

- Przy naszej niewielkiej powierzchni wewnątrz i na zewnątrz - w ogródku, otwieranie wtedy nie miało większego sensu. Przy wcześniejszych obostrzeniach w środku mogło być 8 do 9 osób, na zewnątrz - 10. Z drugiej strony zdecydowaliśmy, że zaczynamy w nowym miesiącu, od zera, poprzedni zamykamy – tłumaczy Krot.

Bar zostanie otwarty w poniedziałek, 1 czerwca, z samego rana. Na klientów czeka sporo zmian, ale rewolucji nie ma, wnętrza generalnie odświeżono. Wymieniono na nowe dwie ogromne mapy przedwojennych Katowic, które zdobią ściany lokalu, przesunięto nieco bar, zmieniła się też lokalizacja neonu „Lorneta z meduzą”. Do tego są nowe siedziska i stoliki.

Niestety koronawirus pokrzyżował plany urządzenia 10. urodzin Mariackiej, które Krzysztof Krot planował zorganizować na 10 czerwca.

- Zobaczymy, co uda nam się zrobić przy obecnym reżimie sanitarnym – zapowiada.

Jak dodaje po otwarciu Lornety z Meduzą, pełną parą ruszą przygotowania do uruchomienia Katofonii przy ulicy Mielęckiego.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto