Wydarzenia Jastrzębie-Zdrój: 40-latek dzwonił na policję, żeby załatwić sobie kolację
Do oficera dyżurnego jastrzębskiej jednostki zadzwonił wczoraj mężczyzna żądający przyjazdu patrolu policji na ulicę Rybnicką. Jastrzębianin wybierał numer alarmowy kilkukrotnie, podając za każdym razem inny, lecz równie błahy powód interwencji. Kiedy na miejsce przybyli mundurowi, okazało się, że 40-latek wezwał funkcjonariuszy, bo pracownicy stołówki nie chcieli sprzedać mu kolacji. Z uwagi na bezpodstawną interwencję, stróże prawa poinformowali jastrzębianina o sporządzeniu do sądu wniosku o ukaranie. Perspektywa konsekwencji prawnych najwyraźniej jednak nie zrobiła na mężczyźnie większego wrażenia, bowiem stał się wulgarny i rozkazał policjantom aby poszli na stołówkę i "załatwili" mu posiłek. 40-latek miał w organizmie blisko półtora promia. Za popełnione wykroczenia grozi mu areszt, kara ograniczenia wolności lub dotkliwa grzywna.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?