Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypadek awionetki w Rybniku na Gotartowickiej [ZDJĘCIA, WIDEO]

Katarzyna Spyrka, Arkadiusz Biernat
Przed godziną 12 na ulicy Gotartowickiej w Rybniku doszło do wypadku z udziałem awionetki. Pierwsi pokazujemy zdjęcia z miejsca wypadku.

Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że awionetka prawdopodobnie zahaczyła o drzewo i runęła na ziemię. Awionetka się zapaliła. Strażacy ugasili jednak ogień, a rannych zabrało pogotowie.

- Na chwilę obecną wiemy jedynie, że w wypadku ucierpiały dwaj mężczyźni, pilot i pasażer awionetki - informuje Aleksandra Nowara, rzecznik rybnickiej policji.

Z relacji świadków wynika, że już w momencie startu z awionetki zaczęło się dymić. Kiedy maszyna runęła na ziemię, obydwaj mężczyźni zdołali o własnych siłach wydostać się z płonącego pojazdu.
- Starszy wyszedł sam od strony przedszkola. To był prawdopodobnie instruktor. Drugi wyczołgał się na ulicę. Pomagaliśmy go przetransportować na ulicę.. Był otumaniony - relacjonują świadkowie.

Szef aeroklubu rybnickiego, do którego należała awionetka poinformował, że przyczyną wypadku była utrata mocy silnika tuż po starcie. Był to kilkunastoletni samolot typu PZL 110 Koliber.

- Nigdy wcześniej nie mieliśmy do czynienia z takim wypadkiem. Sprawą zajmie się Komisja Badania Wypadków Lotniczych. Na szczęście maszynę prowadził nasz doświadczony instruktor, szef sztabu szkoleniowego, który wiedział jak zachować się w takiej sytuacji. Lądowali awaryjnie - poinformował Ireneusz Wielgucki, szef aeroklubu ROW i dodaje, że awionetka dwa tygodnie temu wróciła z przeglądu.
ZOBACZ ZESTAWIENIE TOP 10 KRYMINAŁÓW 2012 ROKU

Maszyna spadła na ziemię około 20 metrów od budynku Przedszkola Publicznego Nr 22 na ul. Gotartowickiej.

- W placówce przebywało akurat 100 dzieci, ale nikomu nic się nie stało. Jak dowiedzieliśmy się o wypadku, natychmiast z tej strony budynku, z której zapaliła się maszyna, ewakuowaliśmy wszystkie dzieci - relacjonuje dyrektorka przedszkola Krystyna Merta.

W tej chwili ulica Gotartowicka jest całkowicie zamknięta. Ruchem kierują policjanci.

Więcej przeczytasz w jutrzejszym wydaniu Dziennika Zachodniego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto