Z 1. ligi do Jastrzębia. Nowy libero w drużynie Pomarańczowych
Luka po ośmiu zawodnikach, z którymi Jastrzębski Węgiel nie zdecydował się przedłużać wygasających z końcem maja kontraktów jest już niemal wypełniona. Do zespołu Pomarańczowych dołączył kolejny siatkarz, który ma zastąpić poprzednich graczy.
Nowym nabytkiem drużyny z Jastrzębia jest 24-letni libero Szymon Biniek. Na Śląsk siatkarz przybywa z pierwszoligowego KPS Siedlce. Jastrzębianie nie sprowadzają jednak do swojego zespołu kota w worku. Biniek w trakcie swojej kariery zdążył już zasmakować gry w najwyższej siatkarskiej klasie rozgrywkowej w Polsce - PlusLidze, przed laty reprezentując barwy Effectora Kielce.
- Ostatnie dwa sezony spędził na zapleczu ekstraklasy, reprezentując najpierw AZS AGH Kraków, a następnie KPS Siedlce. W minionych rozgrywkach należał do czołowych przyjmujących Krispol 1.Ligi (obecnie Tauron 1. Liga) - informują w klubie.
Transfer Bińka to jeden z tych ruchów na rynku, o których mówi się, że są typowymi transferami zadaniowymi. Niekwestionowanym numerem jeden na pozycji libero w Jastrzębskim Węglu jest przecież Jakub Popiwczak, który niedawno o kolejne lata przedłużył kontrakt z Pomarańczowymi.
Z zadania jakie będzie miał do wykonania w Jastrzębiu zdaje sobie sprawę sam zainteresowany.
- Po rozmowach z trenerem oraz członkami sztabu szkoleniowego znam swoją rolę w Jastrzębskim Węglu. Postaram się dać jak najlepszą jakość treningu. To jest moje główne zadanie. A jeżeli to się przełoży na jak największą liczbę minut spędzonych na boisku, to tym lepiej dla mnie – mówi Szymon Biniek.
Libero zaznacza, że mimo drugoplanowej roli oferta z Jastrzębia była jedną z tych nie do odrzucenia, głównie ze względu na markę klubu. Ponadto, transfer do Jastrzębskiego Węgla to dla zawodnika szansa na nowe rozdanie w PlusLidze.
- Jastrzębski Węgiel to jeden z najlepszych klubów na świecie - podkreślił libero. - Moje oczekiwania związane z przyjściem do Jastrzębskiego Węgla są takie, by nadal się rozwijać pod względem siatkarskim. To moja druga szansa w PlusLidze i postaram się jej nie zmarnować - dodaje.
Sztab szkoleniowy Jastrzębskiego Węgla docenia siatkarskie możliwości nowego libero. Superlatywy Bińka wylicza trener drużyny Luke Reynolds.
- Szymon wraca do PlusLigi po kilku sezonach gry i pracy w pierwszej lidze. Po rozmowie z nim wnioskuję, że jest bardzo zmotywowany i zdeterminowany do tego, by nadal się rozwijać, a jednocześnie pomóc Jastrzębskiemu Węglowi w osiągnięciu celów. Jest konsekwentnym graczem, z dużą energią i facetem, który będzie „napędzać” wszystkich wokół do polepszania swych umiejętności w codziennej pracy – mówi szkoleniowiec Jastrzębskiego Węgla.
Zakontraktowanie nowego libero związane było z odejściem poprzedniego zmiennika Jakuba Popiwczaka, Pawła Ruska. 37-letni siatkarz rodem z pobliskiego Rybnika po blisko dwóch dekadach sportowej kariery i dziesięciu sezonach spędzonych w Jastrzębskim Węglu, postanowił powiedzieć "pas" i zakończyć sportową karierę.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?