Za brak biletu czekać może wizyta na komendzie

Komunikacja w Jastrzębiu: gapowicze będą mieli trudniej

Władze Międzygminnego Związku Komunikacyjnego, który organizuje przejazdy autobusami komunikacji miejskiej w Jastrzębiu-Zdroju, szykuje się do poważnej walki z gapowiczami.

- Co jakiś czas pocztą elektroniczną lub za pośrednictwem portalu społecznościowego Facebook pasażerowie żalą się, że otrzymali wezwanie do zapłaty mandatu wystawionego nawet kilka lat wcześniej. Wielokrotnie nie przebierając w słowach pytają jak to możliwe, że muszą płacić mandat, na przykład z 2011 roku. Kwoty są niemałe. Niejednokrotnie przekraczają 300 zł, ponieważ do wysokości samego mandatu doliczane są ustawowe odsetki oraz koszty sądowe - czytamy na profilu MZK na Facebooku.

Tymczasem Rafał Jabłoński, rzecznik Związku, tłumaczy, że gapowicze mogą być ścigani latami, jeśli nie zapłacą należności. - Gdy pasażer nie ureguluje należności Referat Windykacji MZK wysyła wezwanie o zapłatę, a następnie kieruje sprawę do sądu. Jeśli to nie pomaga egzekucję należności zleca się firmie zewnętrznej - tłumaczy.

To jednak nie koniec, bo władze MZK nie zamierzają rozczulać się nad nieuczciwymi pasażerami autobusów. Zastanawiają się nawet nad uszczelnieniem systemu kontroli tak, by unikanie kar było trudniejsze. Chodzi głównie o identyfikację danych osobowych gapowiczów.

- Kontrole utrudnia brak adresu w nowych dowodach osobistych. Władze MZK uznały, że w tej sytuacji kontrolerzy powinni częściej korzystać z pomocy policji, a kosztami obciążać nieuczciwych pasażerów. Dowóz gapowicza na komendę w celu ustalenia danych osobowych to koszt rzędu 360 zł. Takie wytyczne mają trafić do wszystkich 19 kontrolerów pracujących w autobusach - mówi Rafał Jabłoński.

Przypomnijmy, że pierwszym krokiem w przypadku braku ważnego biletu jest wystawienie przez kontrolera mandatu. Gdy pasażer ureguluje należność do 7 dni od jego wystawienia, uzyskuje 30 proc. upust.

Po tym terminie pasażer zobowiązany jest do uiszczenia opłaty w pełnej wysokości. W chwili obecnej opłata ta wynosi 120 zł za brak biletu, 96 zł za brak dokumentu uprawniającego do ulgi oraz 48 zł za brak biletu za bagaż.

Przypomnijmy, że z bezpłatnych przejazdów mogą korzystać dzieci do 4 roku życia i osoby w wieku powyżej 70 lat.