Urząd miasta w Jastrzębiu: nie płacą zaległości czynszowych
Do tej pory mamy już podpisane umowy na ok. 80 tys. zł, z czego zostało już odpracowane ok. 8 tys. zł. Osoby, które mogą ten czynsz odpracować i które aktywnie pracują to... 8 osób - mówi Janusz Buda, wiceprezydent Jastrzębia-Zdroju. - Dłużników w zasobach komunalnych jest w mieście około 500. Zgłosiło się do tego programu 31 osób, jednak tylko 12 dostarczyło wymagane wnioski - dodaje prezydent Anna Hetman. Mowa o programie świadczeń wzajemnych, który ruszył 12 października zeszłego roku i pozwala osobom zalegającym z czynszem odpracować zaległości.
Mieszkańcy, którzy regularnie płacą czynsz, od samego początku byli sceptycznie nastawieni do tego projektu. Teraz okazuje się, że nawet zarobki w wysokości 12,5 zł na godzinę nie zachęcają zalegających. A rekordzista może pochwalić się długiem o wysokości 80 tysięcy złotych!
- Żeby odpracować zadłużenie, trzeba mieć co najmniej 6-miesięczny okres zaległości i uregulowane kwestie windykacyjne. Ten program to tylko jeden z elementów, który ma pomóc tym ludziom wyjść ze spirali zadłużenia - mówi wiceprezydent Duda. - Te prace są zwykle porządkowe, w zależności od jednostki. Na wiosnę będzie ich więcej - dodaje prezydent Hetman.
Beata Olszok z Miejskiego Zarządu Nieruchomości tłumaczy, co należy zrobić, by do programu się zgłosić. - Trzeba złożyć wniosek, w którym lokator wskazuje dochody, ilość osób, która jest odpowiedzialna za czynsz, a także wykaz dotyczący stanu zdrowia, który potwierdzi, że osoba może wykonywać pracę - mówi dyrektorka Olszok. A mieszkańcy zalegającym z czynszem kibicują.
- To bardzo dobry pomysł. Trzeba dać tym ludziom szansę, nigdy nie wiadomo, z jakich powodów nie płacą. Wielu jest w trudnej sytuacji - mówi Małgorzata Tracz, jedna z mieszkanek. Więcej informacji można znaleźć w MZN przy ul. 1 Maja 55 lub pod nr tel. 32 4787000.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?