Podobno nie mogłeś się doczekać wizyty na kopalni?
Uwielbiam poznawać nowe miejsca, stąd byłem ciekaw, jak wygląda wnętrze kopalni. Nigdy wcześniej nie miałem okazji być w takim miejscu, więc wrażenia są niesamowite.
Coś cię zaskoczyło podczas wizyty na dole?
Najbardziej byłem zaskoczony warunkami, w jakich muszą pracować górnicy. Wcześniej mogłem sobie to tylko wyobrazić, porównując do tego co widziałem na filmach, ale teraz mam pełną świadomość, że ci panowie na dole wykonują kawał ciężkiej roboty.
Wyobrażasz sobie siebie w takiej pracy?
Chyba nie. Mógłbym mieć problem ze względu na wzrost, choć podczas wizyty w kopalni osoba, która nas oprowadzała, była dla nas wyrozumiała i unikała zbyt niskich przejść. Nie każdy nadaje się do tej pracy, dlatego składam szacunek wszystkim, którzy w ten sposób zarabiają na życie.
Podobno miałeś okazję porozmawiać z kilkoma górnikami?
Tak, ale niektórzy mówią gwarą, więc nie wszystkie zwroty rozumiałem. Jednak dyrektor kopalni szybko nam na miejscu tłumaczył .
Czyli śląską gwarę poznałeś, a kuchnię?
Wiem, że jest kaloryczna więc my sportowcy nie będziemy do niej zbyt często sięgać. Musimy przestrzegać diety, ale pewnie raz na jakiś czas może się skuszę.
Po takiej lekcji "śląskości" chyba już możesz się tutaj poczuć jak u siebie. Zadomowiłeś się w Jastrzębiu?
Wprawdzie od początku sezonu kilka razy byłem w rozjazdach, a to na Klubowych Mistrzostwach Świata w Katarze, a to w Japonii na Pucharze Świata, ale Jastrzębie i Żory zdążyłem poznać. Podoba mi się kameralna atmosfera, jaka tu panuje.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?