Związki zawodowe i zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej wypracowały porozumienie w sprawie podwyżek. Pensje w spółce wzrosną o ponad 15%

Podczas kolejnej tury rozmów udało się osiągnąć porozumienie w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Osiągnęły je Reprezentatywne Organizacje Związkowe (ROZ) w skład których wchodzą: NSZZ Solidarność, Federację Związków Zawodowych Górników oraz ZZ "Kadra" oraz zarząd górniczego przedsiębiorstwa. Jak wynika z opublikowanego przez Jastrzębską Spółkę Węglową komunikatu, miesięczne wynagrodzenia wzrosną w niej o ponad 15%.

- Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej S.A. informuje, iż w dniu 8 lutego 2023 roku zostało zawarte porozumienie pomiędzy Zarządem JSW a reprezentatywnymi organizacjami związkowymi działającymi w spółce w sprawie wzrostu funduszu płac w 2023 roku. Zgodnie z zawartym Porozumieniem od 1 stycznia 2023 roku fundusz płac dla pracowników Spółki zostanie zwiększony o 15,4% - brzmi treść oficjalnego komunikatu JSW.

Przypomnijmy, że działające w Jastrzębskiej Spółce Węglowej związki zawodowe początkowo domagały się wzrostu podwyżek aż o 25%. Związkowcy argumentowali to inflacją.

- Inflacja na dzień dzisiejszy wynosi 17,5 procenta, a przewidywana inflacja w pierwszym kwartale 2023 roku ma znacznie przekroczyć poziom 20 procent ze względu na podwyżki cen benzyny, oleju napędowego i opałowego, gazu i prądu, które przełożą się na podwyżki cen innych produktów - przekonywali szefowie związków zawodowych wchodzących w skład ROZ, którzy podkreślali również, że JSW w minionym roku osiągnęła bardzo dobry wynik finansowy.

Ostatecznie związkowcy przyjęli niższą propozycję szefostwa spółki i oceniają ją jako "w miarę dobrą". - Co prawda nie uzyskaliśmy wnioskowanego wzrostu stawek płac zasadniczych o 25%, ale uzyskany wzrost wynagrodzeń w stosunku do poprzednich propozycji zarządu uznaliśmy na dzień dzisiejszy za w miarę dobry i akceptowalny - podkreślają przedstawiciele związków zawodowych.

Podpisanie porozumienia związkowców i władz JSW oznacza, że w spółce zakończył się trwający od niemal początku roku spór dotyczący podwyżek pensji. Jeszcze dłużej, bo od połowy grudnia trwały rozmowy związków zawodowych z szefostwem spółki w tej kwestii.

W tym czasie odbywały się m.in. mediacje. Związkowcy nieustannie pozostawali przy swoim żądaniu podwyżki pensji o 25%. Zarząd z kolei najpierw nie przedstawiał żadnej propozycji. Następnie zaoferował z kolei wypłacenie nagrody i wzrost wynagrodzeń o 12%.

Podczas ostatniego spotkania mediacyjnego związkowcy obniżyli swoje żądania do 16%. Szefostwo JSW zaproponowało natomiast wspomniane 15,4%.

Jednocześnie, osiągnięcie porozumienia w JSW wiąże się z odwołaniem protestu, który związkowcy planowali przeprowadzić w Warszawie, pod siedzibą Ministerstwa Aktywów Państwowych, sprawującym pieczę nad JSW.

- Prawdziwym decydentem jest Ministerstwo Aktywów Państwowych i widać, że kulturalne rozmowy wymagają wsparcia w formie pracowników przed ministerstwem w Warszawie. Chcemy godnie zarabiać, a nasz głos musi zostać usłyszany - podkreślali związkowcy.

W siedzibach związków zawodowych w kopalniach JSW zbierali nawet zapisy na protest. Ten ostatecznie nie dojdzie do skutku, ale w opinii związkowców spore zainteresowanie wyjazdem wywarło presję na zarządzie. - To pomogło w uzyskaniu w miarę dobrego porozumienia - zauważają przedstawiciele ROZ.

Jak wyliczają w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, górnicze przedsiębiorstwo wyda na podwyżki około 580 milionów złotych. I niewykluczone, że nie będą to jedyne koszty związane z żądaniami związkowców.

Ci zapowiadają bowiem, że w najbliższym czasie podniosą również temat wzrostu deputatu węglowego. To postulat, o którym związki zawodowe głośno mówiły już jakiś czas temu.