Potrącenie w Jastrzębiu: 5-letni chłopiec ranny
Wystarczyła chwila, by doszło do groźnie wyglądającego potrącenia z udziałem dziecka. Wszystko rozgrywało się wczoraj, około godziny 13.30, na ulicy Sławika w Jastrzębiu-Zdroju.
Ze wstępnych ustaleń policjantów z jastrzębskiej drogówki wynika, że 30-letnia mieszkania naszego miasta, jadąc samochodem osobowym marki Opel w kierunku ulicy Gagarina, mijała grupę osób poruszającą się prawą stroną jezdni.
- Kierująca w momencie wyprzedzania dojechała pojazdem do lewej krawędzi, aby zachować bezpieczną odległość - mówi mł. asp. Bogusława Dudek z jastrzębskiej komendy policji.
Wówczas stało się coś, czego nie mogła przewidzieć. Dokładnie w tym samym momencie 5-letni chłopiec wyrwał się swojej mamie i... wbiegł wprost pod jadący samochód. - Dziecko uderzyło w prawy przedni narożnik pojazdu - mówi mł. asp. Bogusława Dudek.
Zaraz po tym chłopiec został odrzucony przez samochód w bok, a na miejsce wezwano służby mundurowe i ratunkowe. Ostatecznie zdecydowano o tym, by przewieźć 5-latka do szpitala w Rybniku. Pojechała z nim tam także jego mama.
- Na szczęście jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Kierująca była trzeźwa. Apelujemy o ostrożność - mówi mł. asp. Bogusława Dudek. Policjanci wyjaśniają teraz szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
Paliwo na stacjach będzie tańsze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?