Innowacyjne aparaty tlenowe trafią do ratowników górniczych w Jastrzębskiej Spółce Węglowej? Tak, jeśli się sprawdzą. Na razie trwają testy

Najlepiej byłoby nie używać go wcale, bo w zasadzie każdorazowo potrzeba jego wykorzystania wiąże się z tragedią, ale jeśli będzie już taka konieczność, to najlepiej żeby był on na najwyższym poziomie. Z takiego założenia zdaje się wychodzić Jastrzębska Spółka Węglowa, jeśli chodzi o sprzęt posiadany przez ratowników górniczych z należących do niej kopalń.

Niewykluczone, że w najbliższym czasie, JSW zacznie wyposażać ich w nowatorskie aparaty tlenowe, które obecnie są przez nich testowane.

- Od końca ubiegłego roku ratownicy testują w różnych konfiguracjach i warunkach, nowy, mniejszy i lżejszy nadciśnieniowy aparat tlenowy - informuje Tomasz Siemieniec, rzecznik prasowy Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

Na czym polega innowacyjność testowanych aparatów? Jak słyszymy w JSW, powietrze w tych aparatach jest chłodzone i wzbogacane stałym poziomem tlenu. - To ma istotne znaczenie przy prowadzeniu akcji w warunkach tzw. mikroklimatu - zauważają w spółce.

Kupno nowatorskich aparatów tlenowych nie jest jednak jeszcze pewne. Jak zaznaczają w spółce, decyzja co do tego jeszcze nie zapadła. Kluczowa przy jej podejmowaniu ma być opinia testujących je ratowników. Spółka kupi sprzęt jeśli ta będzie pozytywna. A to, jak się okazuje, wcale nie jest takie oczywiste.

- Często okazuje się, że nowe urządzenia na rynku nie spełniają oczekiwań ratowników. Zdarza się, że starsze konstrukcje urządzeń długimi latami są niezastąpione, tak jest między innymi z aparatami tlenowymi regeneracyjnymi - wskazuje Tomasz Cudny, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej.

Jeśli jednak w tym przypadku, ocena ratowników będzie dla testowanego sprzętu korzystna, spółka kupi ten sprzęt. I będzie on już kolejnym, w który w ostatnich latach JSW wyposaży ratowników. Jak podają przedstawiciele górniczego przedsiębiorstwa, nakłady w ciągu trzech ostatnich lat na zakup sprzętu wykorzystywanego w akcjach ratowniczych sięgnęły 18 milionów złotych.

- Rekordowy był rok 2022, kiedy na zakup sprzętu wydano ponad 7 milionów złotych - wylicza Tomasz Siemieniec, dodając, że tylko w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2023 roku, JSW zakupiła sprzęt ratowniczy za kwotę 1,2 mln złotych.

Jak zaznaczają w spółce, stara się ona wyposażać zarówno posiadany przez nią Centralny Magazyn Ratowniczy - funkcjonujący przy kopalni Zofiówka - jak i poszczególne Kopalniane Stacje Ratownictwa Górniczego.

- Magazyn wyposażony jest również w sprzęt do prowadzenia akcji zawałowych np. podnośniki pneumatyczne, zestawy poduszek wysokociśnieniowych wraz z osprzętem, przecinarki, obudowy ratownicze. Znajduje się tam również przenośnik ratowniczy zaprojektowany i wykonany przez Jastrzębskie Zakłady Remontowe i wiele innych specjalistycznych urządzeń, narzędzi i materiałów niezbędnych dla prowadzenia wszystkich rodzajów akcji ratowniczych - wymienia rzecznik prasowy JSW.

Jak podkreśla szef JSW, wyposażanie ratowników w jak najlepszy sprzęt to dla spółki sprawa najwyższej wagi. - Wyposażenie ratowników w najnowocześniejszy sprzęt, który ma wpływ na bezpieczeństwo i komfort pracy ratowników biorących udział w akcjach ratowniczych, to dla nas priorytet - mówi Tomasz Cudny, zdaniem którego tego typu sprzęt pozwala na skuteczniejsze przeprowadzanie akcji ratowniczych.

- Bez wątpienia nowoczesne wyposażenie ratownika przekłada się na sprawnie prowadzoną akcję ratowniczą - zaznacza prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej.