Jastrzębie: cztery zastępy straży pożarnej pojechały na interwencję do centrum handlowego. Alarm okazał się fałszywy. Co się stało?
Niespokojnie rozpoczął się poranek, 8 lutego w Jastrzębiu-Zdroju. Około godziny 6:56 do jastrzębskich strażaków wpłynęło zgłoszenie z monitoringu centrum handlowego przy ul. Podhalańskiej. Strażacy w liczbie czterech zastępów - dokładnie 13 strażaków - pojechali na miejsce, ale ich interwencja nie była potrzebna.
Jak się okazało zgłoszenie o potrzebie interwencji do straży pożarnej automatycznie wysłał monitoring jednego z hipermarketów, działających na terenie galerii handlowej. Ten zaś opacznie uznał parę wodną za dym pożarowy.
- Para wodna z pieca piekarni dostała się do czujki - wyjaśnia prozaiczny powód wyjazdu na interwencję st. kpt. Łukasz Cepiel, oficer prasowy KM PSP w Jastrzębiu-Zdroju.
Wobec braku jakiegokolwiek zagrożenia, a tym bardziej osób poszkodowanych zadysponowane na akcję zastępy strażaków mogły wrócić do komendy. W sumie interwencja trwała równo dwadzieścia minut. Zdarzenie zakwalifikowano jako alarm fałszywy.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?