Potrącenie psa w Jastrzębiu: znieczulica poraża
Zapewne wielu z Państwa słyszało o głośnych ostatnio zdarzeniach z udziałem zwierząt. Nastolatki podpaliły jeża, a mężczyzna znęcał się nad psem. A teraz mamy przypadek znieczulicy wobec czworonogów także w Jastrzębiu-Zdroju.
Ktoś potrącił suczkę Tamizę, wjechał w nią z taką siłą, że psiak wpadł do rowu, gdzie prawdopodobnie przez kilka godzin walczył o życie. Na szczęście ktoś w porę usłyszał skomlenie i wezwał pomoc.
Sam sprawca odjechał, jakby nigdy nic.
Nie potrafię zrozumieć, co kieruje ludźmi, którzy robią coś złego zwierzętom: świadomie lub nie. Oczywiście, to mógł być wypadek, ale dlaczego sprawca uciekł, zamiast pomóc? Na to nie ma usprawiedliwienia.
Bartosz Wojsa
Czytaj więcej:
Potrącił psa i odjechał. Zwierzak w krytycznym stanie walczy o normalne życie
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
