Lodowisko "Jastor" ma nową rolbę. Po 10 latach [FOTO]

Nie będę ukrywał, że gdyby w trakcie meczu ligowego doszło do jakiejkolwiek awarii, to mielibyśmy spory problem nie tylko z dokończeniem kosmetyki lodu w przerwie, ale nawet ze ściągnięciem tej uszkodzonej rolby z obiektu - mówi Tomasz Czułyt, kierownik obiektów Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Jastrzębiu-Zdroju.

Tym bardziej radość na lodowisku ,,Jastor” wielka, bo doczekali się tam nowej rolby do czyszczenia lodu. Musieli czekać na ten moment 10 lat...

- Byliśmy dotychczas jedynym lodowiskiem z ekstraligową drużyną, które nie dysponowało dwoma tego typu pojazdami. To była absolutna konieczność. ,,Stara” rolba ma już dziesięć lat i choć nowa może wyglądem się zbytnio nie różni, to jednak ma więcej zastosowań - zapewnia Tomasz Czułyt.

Nowa maszyna jest wyposażona w hydrauliczny ruchomy napęd 4x4 oraz bezstopniową skrzynię biegów. Wszystkie funkcje sterowane są hydraulicznie z miejsca dla kierującego. Rolba WM Junior 2070 jest fabrycznie wyposażona w silnik spalinowy i dodatkowo w instalacje gazową na propan-butan. Jak podkreślją w MOSiR-ze, to zarówno ze względu na właściwości ekonomiczne, jak i mniejszą emisję spalin.

- Maszyna wyposażona jest też w szczotkę boczną, która zamiata śnieg spod bandy pod ślimaka oraz frez boczny, który służy do ścinania lodu przy samej powierzchni bandy - wylicza Tomasz Czułyt. Posiada również zbiornik na śnieg o pojemności 3,4 m3 i zbiornik na wodę o pojemności 900l wraz z systemem jej dozowania.

- Zbiera z powierzchni tafli śnieg, a nożem ścina cienką warstwę lodu. Śnieg trafia do zbiornika umieszczonego w górnej, przedniej części maszyny. Następnie polewa go ciepłą wodą, która uzupełnia ściętą warstwę oraz wypełnia głębsze nierówności - tłumaczy kierownik obiektów MOSiR.

Nowa maszyna kosztowała prawie pół mln złotych.