MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Łukasz Kohut ponownie posłem do Parlamentu Europejskiego. Krzysztof Gadowski, Grzegorz Matusiak i Roman Fritz pozostaną posłami w Sejmie

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Łukasz Kohut uzyskał dokładnie 107 626 głosów.
Łukasz Kohut uzyskał dokładnie 107 626 głosów. Marcin Śliwa
Rybniczanin, Łukasz Kohut ponownie będzie zasiadał w ławach Parlamentu Europejskiego w Brukseli i Strasbourgu. Z wynikiem ponad 107 tysięcy głosów, kandydat Koalicji Obywatelskiej uzyskał mandat europosła. Posłami, ale w Warszawie nadal będą z kolei politycy z Jastrzębia - Krzysztof Gadowski również z Koalicji Obywatelskiej oraz Grzegorz Matusiak z Prawa i Sprawiedliwości. Ich wyniki nie powalają na kolana. Warszawy na Brukselę nie zamienił też poseł Konfederacji z Rybnika, Roman Fritz.

Łukasz Kohut europosłem. Krzysztof Gadowski, Grzegorz Matusiak i Roman Fritz - nie

Jakichkolwiek zmian jeśli chodzi o lokalną politykę nie przyniosły wybory do Parlamentu Europejskiego. Z regionu o uzyskanie mandatu starało się czterech szerzej znanych kandydatów. Dwóch z nich reprezentowało Koalicję Obywatelską (KO), jeden Prawo i Sprawiedliwość (PiS) oraz Konfederację.

Politykami, którzy ubiegali się o prawo zasiadania w parlamencie w Brukseli oraz Strasbourgu byli: Łukasz Kohut oraz Krzysztof Gadowski (KO) oraz Grzegorz Matusiak (PiS) i Roman Fritz (Konfederacja). Pierwszy był europosłem już zakończonej kadencji PE. Drudzy zasiadają w polskim parlamencie, dokładnie w Sejmie.

I nic się w tej kwestii nie zmieni. Zarówno jeśli chodzi o zasiadanie w Europarlamencie, jak i o dalsze sprawowanie mandatu przy Wiejskiej w Warszawie. Ubiegający się o reelekcję Łukasz Kohut ponownie został wybrany europosłem. Będący z kolei posłami Krzysztof Gadowski, Grzegorz Matusiak i Roman Fritz pozostaną w Sejmie RP.

Łukasza Kohuta poparło ponad 100 tysięcy głosujących. Roman Fritz, Krzysztof Gadowski i Grzegorz Matusiak z wynikami o wiele słabszymi

Wynik wyborczy Łukasza Kohuta to ponad 107 tysięcy głosów. Był to czwarty z rezultatów w okręgu numer 11 - który obejmował swoim zasięgiem woj. śląskie - biorąc pod uwagę wszystkie partie. Pozwolił on na wspomnianą reelekcję posłowi z Rybnika. Losy jego mandatu tuż po ogłoszeniu pierwszych sondażowych wyników nie były jednak jeszcze pewne.

- Ja Ślązak jestem i dopóki nie będzie oficjalnych wyników to szampana nie będę otwierał, ale dziękuję wam już teraz za ogromne zaufanie, podobno ponad 100 000 głosów, całą moc i pozytywną energię, którą mnie dzisiaj uraczyliście - dziękował za poparcie w wyborach, Łukasz Kohut za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.

Ostatecznie kandydatowi, który przez wyborami zamienił Lewicę na Koalicję Obywatelską przypadł mandat eurodeputowanego, na co wskazały ostateczne wyniki. Tak duże napięcia związanego z wyczekiwaniem na rezultaty wyborów nie mieli z pewnością pozostali kandydaci z regionu.

Także będący rybniczaninem Roman Fritz, a także związani z Jastrzębiem-Zdrojem: Krzysztof Gadowski i Grzegorz Matusiak nie liczyli się w walce przy podziale mandatów. Na pierwszego z nich, kandydata Konfederacji, który od kilku miesięcy jest posłem w Sejmie zagłosowało nieco ponad 16 tysięcy wyborców, co jest trzecim wynikiem partii.

Z kolei na Krzysztofa Gadowskiego, który zamykał listę kandydatów swojego ugrupowania swój głos oddało nieco ponad 8 tysięcy osób, które wzięły udział w wyborach. Był to szósty rezultat tej listy. O wiele większym poparciem, Krzysztof Gadowski mógł się pochwalić w niedawnych wyborach do Sejmu.

Podobnie również Grzegorz Matusiak. Kandydata PiS, który na liście największej obecnie partii opozycyjnej był "czwórką" poparło dokładnie 6341 głosujących. Także - identycznie jak w przypadku Krzysztofa Gadowskiego - był to szósty wynik na liście.

Wybory w kraju wygrywa KO. Podobnie na Śląsku. Z województwa do Parlamentu Europejskiego wybrano sześciu posłów

Wybory do Parlamentu Europejskiego zwyciężyła Koalicja Obywatelska. Drugie miejsce zajęło Prawo i Sprawiedliwość. Na podium uplasowała się też Konfederacja. Identycznie, jak w całym kraju, sytuacja przedstawia się też w woj. śląskim. Różnicą są natomiast szczegółowe wyniki.

KO w województwie śląskim zwyciężyła zdecydowanie. Uzyskała poparcie blisko 41,5 proc. To drugi najlepszy wynik tego ugrupowania w kraju. Na PiS zagłosowało prawie 36,5 proc. głosujących, co odpowiada wynikowi w kraju. Słabszym niż pozostałych częściach Polski poparciem cieszy się natomiast Konfederacja, która uzyskała nieco ponad 10 proc. wszystkich głosów.

Jeśli natomiast o podział mandatów chodzi, w woj. śląskim do podziału trafiło ich sześć. Połowę z nich uzyskała KO, którą oprócz Łukasza Kohuta reprezentować w Parlamencie Europejskim będą: Borys Budka i Mirosława Nykiel. Eurodeputowanymi PiS zostali: Jadwiga Wiśniewska i Patryk Jaki. Mandat z ramienia Konfederacji uzyskał z kolei Marcin Sypniewski, który o kilkadziesiąt głosów pokonał byłego eurodeputowanego, Dobromira Sośnierza.

od 7 lat
Wideo

Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto