Policja w Jastrzębiu: 24-latek uratował psa
Podczas wczorajszego patrolu do policyjnego radiowozu podszedł 24-latek z Jastrzębia-Zdroju, trzymający na rękach psa. Mężczyzna poprosił o pomoc mundurowych przy zziębniętym zwierzęciu, które spotkał w trakcie spaceru.
- Jak przekazał mundurowym, pies biegał bez opieki na ulicy Energetyków. Gdy za jakiś czas ponownie natknął się na kundelka, ten leżał już wycieńczony w śniegu, nie mogąc wstać - mówi mł. asp. Magdalena Szust z jastrzębskiej komendy policji.
Funkcjonariusze zaprosili 24-latka z psem do radiowozu, aby pomóc zwierzęciu się ogrzać. O wszystkim powiadomili też osobę zajmującą się wyłapywaniem bezpańskich psów, która po przyjechaniu na miejsce zabrała go do schroniska.
- Jak się jednak okazało, pies uciekł swoim właścicielom, którzy już go odnaleźli i zabrali do domu - mówi mł. asp. Magdalena Szust.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?