Otolaryngologia w WSS nr 2 wstępnie zawieszona do końca roku. Powód? Brak lekarzy. Lecznica miała się z nim zmagać od dłuższego czasu

Od 1 listopada do 31 grudnia wstępnie nie będzie funkcjonował oddział otolaryngologii w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju. Władze lecznicy wystąpiły z wnioskiem do organu prowadzącego szpital, czyli Urzędu Marszałkowskiego o czasowe zamknięcie oddziału.

Czy od początku 2023 roku oddział znów będzie działał? Tego nie wiadomo. Jak informuje szpital, wznowienie funkcjonowania otolaryngologii może nastąpić wcześniej, ale nie da się również wykluczyć, że jeszcze na początku nowego roku będzie zamknięty.

- W zależności od sytuacji czas zawieszenia może zostać skrócony lub wydłużony - lakonicznie odpowiadają w WSS nr 2 w Jastrzębiu.

Otolaryngologia w szpitalu w Jastrzębiu została zawieszona z powodu "trudnej sytuacji kadrowej". Tak w oficjalnym komunikacie, informując o zaprzestaniu przyjmowania pacjentów na oddział przekazała placówka. Jak się okazuje za tym sformułowaniem stoi brak lekarzy-specjalistów. Ich brak miał być odczuwalny w szpitalu już od pewnego czasu.

- Z trudną sytuacją kadrową oddział borykał się od dłuższego czasu - informuje Małgorzata Fojcik, rzecznik prasowa jastrzębskiej lecznicy.

Jednocześnie, w szpitalu zapewniają, że robią wszystko, żeby oddział otolaryngologii mógł ponownie zacząć funkcjonować. - Prowadzimy rozmowy oraz poszukiwania lekarzy specjalistów otolaryngologii - mówi rzecznik prasowa WSS nr 2.

Szczęściem w nieszczęściu w przypadku czasowego zamknięcia oddziału jastrzębskiej lecznicy jest fakt, że obyło się bez konieczności ewakuacji pacjentów. Stan żadnego z przebywających na nim chorych nie był na tyle poważny, żeby konieczny był jego pobyt w szpitalu.

- Pacjenci przebywający na oddziale nie wymagali dalszego leczenia. Zostali wypisani do domów - wyjaśnia Małgorzata Fojcik z WSS nr w Jastrzębiu.

A co z pacjentami u których ewentualnie pojawi się potrzeba hospitalizacji na oddziale otolaryngologii? W takim przypadku będą oni musieli szukać pomocy w innych lecznicach w województwie.

- Pacjenci wymagający leczenia z terenu Jastrzębia mogą się zgłosić do placówek w województwie śląskim które mają oddziały otolaryngologiczne. Są to na przykład szpitale w Cieszynie, Bielsku-Białej, Sosnowcu i Rudzie Śląskiej - wylicza Małgorzata Fojcik.

Z ostatnią z lecznic - Szpitalem Miejskim w Rudzie Śląskiej - placówka w Jastrzębiu porozumiała się zresztą co do zapewnienia ciągłości udzielania świadczeń.

Szpital w Jastrzębiu nie jest pierwszym w regionie, który zmuszony był przez braki kadrowe zawiesić funkcjonowanie oddziału otolaryngologii. Podobny los w przeszłości spotkał ten sam oddział, tyle, że w szpitalu w Rybniku. Tam oddział początkowo zawieszono, a później zamknięto.

Pomimo konieczności zawieszenia oddziału otolaryngologii, osoby z tego typu schorzeniami nadal mogą korzystać z przyszpitalnej poradni otolaryngologicznej. Jak zaznaczają w WSS nr 2 zawieszenie oddziału nie wpłynęło na
jej funkcjonowanie. - Poradnia otolaryngologiczna działa bez zmian - informuje szpital.