Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Otwarcie KWK Moszczenica: jak 100 agentów SB towarzysza Gomułkę pilnowało

Marcin Boratyn, kier. Galerii Historii Miasta
Otwarcie KWK Moszczenica: jak 100 agentów SB towarzysza Gomułkę pilnowało
Otwarcie KWK Moszczenica: jak 100 agentów SB towarzysza Gomułkę pilnowało GHM
Marcin Boratyn ujawnia, jak SB zabezpieczała wizytę Władysława Gomułki na otwarciu kopalni Moszczenica 4 grudnia 1965 roku. Kierownik Galerii Historii miasta prześledził tajne akta służb PRL.

Otwarcie KWK Moszczenica: jak 100 agentów SB towarzysza Gomułkę pilnowało

Planowana wizyta I sekretarza KC PZPR Władysława Gomułki w Rybnickim Okręgu Węglowym, związana z oddaniem do użytku KWK „Moszczenica”, postawiła lokalną Służbę Bezpieczeństwa na nogi.
Wizyta ważnych dostojników państwowych wiąże się z odpowiednimi przygotowaniami służb specjalnych mającymi na celu zapewnienie notablom maksymalnego bezpieczeństwa. Obecnie czyni się to głównie z uwagi na zagrożenie terrorystyczne.

Nie pierwsza wizyta Gomułki

W okresie PRL tych zagrożeń władza widziała więcej. Obawiała się, słusznie czy nie, sabotażystów, prowokatorów, elementów bandyckich, a nawet rewizjonistów z RFN. Planowana wizyta I sekretarza KC PZPR Władysława Gomułki w Rybnickim Okręgu Węglowym, związana z oddaniem do użytku KWK „Moszczenica”, postawiła więc lokalną Służbę Bezpieczeństwa na nogi. Dzięki dokumentacji spoczywającej w archiwum katowickiego oddziału IPN możemy prześledzić, w jaki sposób bezpieka przygotowywała się do tego wydarzenia.
Władysław Gomułka już raz gościł w Jastrzębiu. Było to trzy lata wcześniej, a okazją do wizyty było oddanie do użytku kopalni „Jastrzębie”. Miejscowa bezpieka miała już zatem pewne wyobrażenie o skali przedsięwzięcia. 29 listopada zatwierdzono ramowy plan zabezpieczenia Dnia Górnika. Osobą odpowiedzialną za zabezpieczenie pobytu delegacji partyjno-rządowej w Moszczenicy i Jastrzębiu został kpt. Aleksander Sydorów, pełniący wówczas obowiązki zastępcy komendanta Służby Bezpieczeństwa w Wodzisławiu Śl. Już kilka dni wcześniej udzielono mu instruktażu w tej sprawie. W realizacji planu wspomagać miał go kierownik Grupy Wydziału III kpt. J. Siwakowski. Założono, że w zabezpieczeniu weźmie niemal stu funkcjonariuszy SB! 30 listopada zatwierdzono plan zabezpieczenia pobytu delegacji partyjno-rządowej na terenie KWK „Moszczenica”.

Kopalnię podzielono na 6 odcinków

Program wizyty przewidywał zwiedzanie niektórych obiektów naziemnych, udział w zakładowej akademii barbórkowej oraz spotkanie z przedstawicielami załogi w Sanatorium Nr 3 w Jastrzębiu-Zdroju. SB podzieliła teren kopalni na 6 odcinków, do których przydzielono funkcjonariuszy z konkretnymi zadaniami:

  • 1. Brama wjazdowa i portiernia – 5 pracowników SB; zadania: pilnowanie, by na teren zakładu wchodziły tylko osoby z zaproszeniami i kartami wstępu, współdziałanie z MO i ORMO w chwili przyjazdu i wyjazdu delegacji.
  • 2. Plac przed cechownią i wejście do niej – 5 pracowników SB; zadania: pilnowanie, by do cechowni wchodziły tylko osoby z zaproszeniami na akademię, zabezpieczenie porządku na placu.
  • 3. Wnętrze cechowni – 26 pracowników SB; zadania: zabezpieczenie wszystkich wejść i przejść, klatek schodowych, balkonu, piwnic oraz toalet i garderób dla członków delegacji.
  • 4. Budynek maszyny wyciągowej – 8 pracowników SB; zadania: zabezpieczenie wejścia oraz wnętrza budynku, nie wpuszczanie do środka żadnych osób do chwili przybycia tam delegacji.
  • 5. Budynek nadszybia – 25 pracowników SB; zadania: zabezpieczenie nadszybia na poziomach 0,00 m, 4,00 m i 8,47 m, nie wpuszczanie do środka żadnych osób do chwili przybycia tam delegacji (przed klatką szybową miało nastąpić przecięcie wstęgi i oficjalne uruchomienie kopalni).
  • 6. Warsztaty – 6 pracowników SB; zadania: zabezpieczenie wejścia i wnętrza warsztatów, obserwacja pracowników tam przebywających.
Otwarcie KWK Moszczenica: jak 100 agentów SB towarzysza Gomułkę pilnowało

Otwarcie KWK Moszczenica: jak 100 agentów SB towarzysza Gomu...

Całość czynności miał koordynować ppor. Henryk Gawełczyk, dla którego przewidziano pokój nr 24 w cechowni. Stąd miał mieć bezpośrednie łącza telefoniczne do zwierzchników w Katowicach i Wodzisławiu. Ostatnim punktem pobytu delegacji miało być spotkanie w Sanatorium Nr 3. Do zabezpieczenia tej części uroczystości wyznaczono 15 pracowników SB pod kierownictwem ppor. Kazimierza Redzisza.
Część funkcjonariuszy miała pojawić się 3 grudnia w godzinach wieczornych, pozostali nazajutrz.
Ich zadaniem miało być zabezpieczenie wszelkich pomieszczeń sanatorium, łącznie z kotłownią czy magazynami. Problem przebywających tam kuracjuszy miał być rozwiązany w łatwy sposób – na 4 grudnia zaplanowano dla nich wycieczkę autobusową.
Więcej w czwartkowym wydaniu Dziennika Zachodniego, 23 grudnia (Tygodnik Jastrzębie-Zdrój/Żory)

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto