Pożar w Jastrzębiu: bezdomny mógł spłonąć żywcem
Strażacy uratowali bezdomnego, który rozpalił sobie ognisko w baraku przy kopalni Jas-Mos (ulica Górnicza). Taka próba ogrzania mogła się dla niego naprawdę źle skończyć. Straż pożarna w niedzielę o godzinie 23.38 dostała wezwanie w sprawie pożaru, który wybuchł w baraku przy kopalni.
Okazało się, że w środku leży podtruty dymem bezdomny. To on w środku rozpalił ognisko, by się ogrzać. Udzielono mu pierwszej pomocy, podano tlen. Ostatecznie trafił do noclegowni, bo odmówił pójścia do szpitala - wyjaśnia Mirosław Juraszczyk, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?