Pożar w Jastrzębiu w 10-piętrowym bloku przy ulicy Marusarzówny. 73-letnia kobieta i jej 21-letni wnuczek trafili do szpitala ZOBACZ ZDJĘCIA
Akcja miała miejsce w nocy ze środy na czwartek, od godziny 0.47 do 2.55. 21-latek obudził się w mieszkaniu, bo poczuł dym. Razem z babcią opuścili mieszkanie.
- Pożar wybuchł w mieszkaniu na parterze.Nasi strażacy udzielali pomocy poszkodowanym, karetką zostali zabrani do szpitala. Spaleniu uległo wyposażenie pokoju oraz przedpokoju. W trakcie prowadzonych działań ewakuowano 65 osób ze względu na silne zadymienie na klatce schodowej. Żadna z osób ewakuowanych nie została poszkodowana. Mieszkańcy zostali wprowadzeni do mieszkań po przewietrzeniu mieszkań - wyjaśnia kapitan Łukasz Cepiel z jastrzębskiej straży pożarnej.
Straty wstępnie oszacowano na 90 tysięcy złotych. Policja będzie ustalała przyczyny zaprószenia ognia. Nie jest wykluczone, że 73-latka spowodowała pożar przypadkiem, zostawiając zapalonego papierosa.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?