Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przed WSS nr 2 dojdzie do tragedii? Źle zaparkowane auta tarasują dojazd karetek do szpitala. Poważny problem jastrzębskiej placówki

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Źle zaparkowane auto przed szpitalem w Jastrzębiu to poważne utrudnienie dla podjeżdżających pod placówkę karetek.
Źle zaparkowane auto przed szpitalem w Jastrzębiu to poważne utrudnienie dla podjeżdżających pod placówkę karetek. Piotr Chrobok
Przed WSS nr 2 dojdzie do tragedii? Na przyszpitalnej drodze dojazdowej, którą do placówki docierają karetki notorycznie parkowane są samochody utrudniające dojazd medykom do szpitala. WSS nr 2 wypowiada wojnę "niedzielnym kierowcom". Znaki wymienia na większe, a parkujących byle jak zamierza karać we współpracy z policją. - Slalom wokół zaparkowanych aut zabiera zespołowi ratownictwa medycznego cenne sekundy na ratowanie człowieka - zaznacza Marcelina Kowalska, rzeczniczka prasowa szpitala w Jastrzębiu.

Przed WSS nr 2 dojdzie do tragedii? Źle zaparkowane auta tarasują dojazd karetek do szpitala. Poważny problem jastrzębskiej placówki

Kiedy w grę wchodzi walka o ludzkie życie istotna jest każda minuta, a nawet sekunda. Nikt nie wie o tym lepiej niż medycy. Niestety, ratując pacjentów, lekarzom często rzuca się kłody pod nogi. Są nimi także nieprawidłowo zaparkowane auta, które uniemożliwiają przejazd karetkom do szpitala.

Problem w ostatnim czasie mocno nasilił się w Jastrzębiu. Parkowane byle jak auta na drodze dojazdowej przed WSS nr 2 mogą stać się przyczyną tragedii.

- Źle zaparkowane samochody to zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów przewożonych karetkami. Slalom wokół zaparkowanych aut zabiera zespołowi ratownictwa medycznego cenne sekundy na ratowanie człowieka - przyznaje z obawą w głosie Marcelina Kowalska, rzeczniczka prasowa szpitala w Jastrzębiu.

Jak dodaje, chociaż zatarasowana trasa nie była jeszcze w historii szpitala bezpośrednią przyczyną zgonu jadącego do szpitala, zachodzi obawa, że w końcu spełni się najczarniejszy ze scenariuszy.

Tym bardziej, że sytuacji, którym do dramatycznych brakowało niewiele, wystąpiło już naprawdę dużo. - Zdarzały się różne sytuacje, w których dojazd dla karetki był utrudniony - przypomina Marcelina Kowalska, wskazując, że to właśnie one były bezpośrednią przyczyną ustawienia znaków na drodze dojazdowej do szpitala.

Wojnę kierowcom porzucającym auta na przyszpitalnej drodze kierownictwo szpitala wypowiedziało już przed laty. Jak informuje Marcelina Kowalska, rzeczniczka placówki, kilka znaków zakazu zatrzymywania się pojawiły się w sąsiedztwie szlabanów wiele lat temu.

Na niewiele się to jednak zdało. "Niedzielni kierowcy" nadal parkowali samochody na drodze dojazdowej dla karetek. Właśnie z tego powodu placówka zdecydowała się wejść na wyższy wymiar wojny z osobami, które utrudniają pracę medykom, dosłownie. Dotychczasowe znaki zastąpiono takimi samymi, ale o znacznie większym rozmiarze.

W akcję zwalczania zaparkowanych pod znakiem zakazu samochodów, szpital zdecydował się zaangażować nawet policję.

- Łamiący przepisy właściciele samochodów będą początkowo otrzymywali pouczenia, a następnie będą karani mandatami wystawianymi przez policję - wyjaśnia Marcelina Kowalska, rzecznik prasowa WSS nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju.

Przerażające są pobudki, dla których kierowcy decydują się parkować auta na szpitalnej drodze dojazdowej. Chociaż nikt oficjalnie tego nie potwierdza, w szpitalu domyślają się, że chodzi o chęć zaoszczędzenia kilku złotych na przyszpitalnym parkingu.

Jak zauważają w szpitalu, ten wydaje się dysponować zupełnie wystarczającą liczbą miejsc parkingowych, a świadczyć ma o tym chociażby fakt, że spośród kilkudziesięciu stanowisk parkingowych pozostaje wolnych, podczas, gdy auta stoją na drodze dla karetek.

- Parking dla pacjentów jest wystarczający, w jego obszarze pozostaje dużo wolnych miejsc, a przy postoju trwającym do 30 minut jest bezpłatny - słyszymy w WSS nr 2, gdzie jak dodają dodatkowe miejsca parkingowe można znaleźć również bezpośrednio przed samym szpitalem.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto