Tragiczny pożar w Jastrzębiu. Zginął 65-latek, a dwie dziewczynki trafiły do szpitala
W nocy z soboty na niedzielę doszło do pożaru domu jednorodzinnego w dzielnicy Szeroka, w przy ulicy Wojska Polskiego. 65-letni właściciel mieszkania, który zginął w ogniu, najprawdopodobniej zasnął z papierosem.
Dym wydobywający się z piwnicy na parterze zauważyli sąsiedzi. Zaalarmowali służby. Z budynku wybiegła rodzina, rodzice z dwiema dziewczynkami. Mężczyzna razem z sąsiadem zbiegli na dół, ale w środku było już sporo ognia i dymu. Z pokoju na dole wynieśli 65-letniego właściciela domu, wujka rodziny. Niestety, nie dawał oznak życia.
- W momencie przybycia zastępów na miejsce zdarzenia cztery osoby w tym dwoje dzieci znajdowały się na zewnątrz budynku. Niezwłocznie przystąpiono do udzielenia kwalifikowanej pierwszej pomocy. Niestety w pożarze zginął mężczyzna w wieku 65 lat – potwierdza kapitan Łukasz Cepiel, rzecznik Komendy Miejskiej PSP w Jastrzębiu-Zdroju.
Równocześnie strażacy przystąpili do gaszenia pożaru podając dwa prądy wody. Po ugaszeniu pożaru przystąpiono do przeszukania pomieszczeń w obiekcie. Nie znaleziono innych osób poszkodowanych. Z budynku ewakuowano psa. Wyniesiono11-kilogramową butlę z gazem.
- Dzieci zostały zabrane do szpitala, ale po przebadaniu zostały w niedzielę z niego wypisane. Prowadzimy czynności w sprawie przyczyn pożaru, sekcja zwłok wykaże dokładną przyczynę śmierci 65-latka.Najprawdopodobniej doszło do zaprószenia ognia od niedopałka papierosa – wyjaśnia asp. Halina Semik, rzecznik KMP w Jastrzębiu-Zdroju.
Najpewniej 65-latek zasnął z papierosem w ustach...
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?