Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jastrzębski Węgiel nie wystąpi w Lidze Mistrzów w Berlinie! Powodem m.in COVID-19 i zdekompletowana kadra

Redakcja
Pierwszy turniej fazy grupowej Ligi Mistrzów odbędzie się bez Jastrzębskiego Węgla.
Pierwszy turniej fazy grupowej Ligi Mistrzów odbędzie się bez Jastrzębskiego Węgla. Piotr Chrobok
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla nie wystąpią w pierwszym turnieju fazy grupowej Ligi Mistrzów, który odbędzie się w najbliższych dniach w Berlinie. Pomarańczowi zrezygnowali z wyjazdu do stolicy Niemiec ze względów zdrowotnych. Nie wszyscy zawodnicy wyzdrowieli już po COVID-19, a u niektórych choroba pozostawiła niepokojące ślady. - Najważniejsze jest zdrowie zawodników i sztabu szkoleniowego – podkreśla prezes JW, Adam Gorol.

Jastrzębski Węgiel nie wystąpi w Lidze Mistrzów w Berlinie! Powodem m.in COVID-19 i zdekompletowana kadra

Pierwszy z dwóch turniejów fazy grupowej, grupy C siatkarskiej Ligi Mistrzów, do której trafił Jastrzębski Węgiel odbędzie się bez udziału Pomarańczowych. Klub z Jastrzębia-Zdroju poinformował o tym w specjalnym komunikacie. Jako powody takiej decyzji władze jastrzębian podają kilka czynników, między innymi ciągle pozytywne wyniki testów, niepokojące skutki infekcji u niektórych zawodników oraz zdekompletowany skład.

- To bardzo trudna decyzja, ale jedyna, jaką w obecnej sytuacji mogłem podjąć – tłumaczy sternik Jastrzębskiego Węgla, Adam Gorol, który podkreśla, że nic nie jest tak ważne jak zdrowie zawodników i sztabu szkoleniowego jego zespołu. - Nie mogę ryzykować zdrowiem naszego zespołu oraz innych osób, z którymi nasz zespół miałby kontakt w najbliższych dniach – przyznaje Gorol.

W piątek (4.12) zgodnie z procedurą Europejskiej Konfederacji Siatkówki (CEV), jaką podejmuje się przed każdym wyjazdem na mecze Ligi Mistrzów zawodnicy z Jastrzębia zostali poddani testom RT-PCR na obecność wirusa SARS-CoV-2. Otrzymane wyniki badań w przypadku trzech zawodników dały rezultat pozytywny. Ponadto, jak informuje klub u jednego z ozdrowiałych siatkarzy pojawiły się kłopoty z ustabilizowaniem tętna nawet po lekkim wysiłku.

Problemem nie do przeskoczenia okazało się także zdekompletowanie drużyny. - Od powrotu z kwarantanny tylko jeden zawodnik brał udział we wszystkich treningach – wyjaśnia oficer prasowy Jastrzębskiego Węgla, Marcin Fejkiel, podając przykład jednej z formacji jastrzębskiej drużyny.

Prezes Jastrzębskiego Węgla: wielka szkoda, że nie wystąpimy w Berlinie

Adam Gorol, prezes Jastrzębskiego Węgla nie ukrywa, że żałuje, iż jego drużyna nie zdoła wystąpić w berlińskim turnieju. - Czyniłem nieustanne starania, by zespół Jastrzębskiego Węgla miał możliwość udziału w obecnej edycji LM i to się udało osiągnąć. Teraz, kiedy po żmudnych kwalifikacjach awansowaliśmy do tych rozgrywek, musimy zrezygnować z pierwszego turnieju czwartej rundy Ligi Mistrzów, w Berlinie. Wielka szkoda, ale wierzę, że nasz zespół w możliwie krótkim czasie odzyska zdrowie i pełność gotowość do dalszej gry – mówi Gorol.

- Uczestnictwo w berlińskim turnieju było dla nas zaszczytem i jest rozczarowującym fakt, że nie możemy wziąć w nim udziału – przyznaje z kolei trener Pomarańczowych, Luke Reynolds, który w pełni rozumie jednak decyzję zarządu.

- Jeszcze przed piątkowymi testami wyjazd do Berlina jawił się jako niezwykle wymagający, biorąc pod uwagę trudy zarządzania zawodnikami powracającymi po covidzie oraz kontuzjami w zespole. Jeśli do tego dodamy trzy przypadki pozytywnych testów na koronawirusa, to mamy obraz bardzo wąskiej liczby graczy będących do dyspozycji w trzech meczach turnieju w ciągu trzech dni. A to już może być niebezpieczne dla zdrowia i kondycji fizycznej zawodników – tłumaczy Australijski szkoleniowiec.

Jastrzębski Węgiel nie jedzie do Berlina. Jakie poniesie konsekwencje?

Na razie nie wiadomo, jakie konsekwencje będzie pociągnie za sobą rezygnacja Jastrzębskiego Węgla z wyjazdu do Berlina. - O tym zdecyduje europejska centrala siatkarska – przyznaje Marcin Fejkiel.

Nieobecność w jednym z dwóch turniejów niemal całkowicie przekreśla szanse jastrzębian na wyjście z grupy. Jeśli Jastrzębski Węgiel przegra mecze walkowerem, w drugim turnieju, który ma odbyć się w Kazaniu powalczy już tylko i wyłącznie o jak najlepszy wynik w fazie grupowej.

W grupie C Ligi Mistrzów Jastrzębski Węgiel miał rywalizować z Zenitem Kazań, Berlin Recycling Volleys oraz ACH Ljubljana.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl Nasze Miasto